Ta historia to niezwykły splot przeszłości i teraźniejszości, zaczyna się dziwnie i wcale się nie kończy...
Wtedy po raz pierwszy usłyszałam tę historię, która zaczęła się od słów: To mógł być także mój grób…
Pan żąda, aby sługa przysiągł, że nikomu nie powie o tym, co zakopali i że będzie chronił jego własności…