To i ja dorzucę dwa zdania
To modrzewiowy dwór, który znajdował się w centralnej części Potoka, niestety spłonął w 1902 roku. Na szczęście zachowało się jego zdjęcie oraz rysunek wykonany na podstawie tego zdjęcia. Zamieszczona przeze mnie fotografia pochodzi z Monografii historycznej powiatu jędrzejowskiego.
Dwór należał do rodu Sucheckich. Posiadał on charakterystyczną budowę, rzadko spotykaną wśród tego typu budowli wznoszonych w Polsce. Dwa wysunięte skrzydła - na wzór zamków obronnych oraz okrągłe okna w dachu uczyniły ową rezydencję jedną z najpiękniejszych w regionie.
Pierwszym właścicielem był Ignacy Suchecki - poseł na sejm 1772r. Po jego śmierci majątek przejął jego syn Andrzej. Andrzej był uczestnikiem wojen napoleońskich i,między innymi, dzięki temu zdobył szacunek okolicznej ludności. To on wzniósł na granicy Potoka i Krzcięcic krzyż z napisem "Andrzej Suchecki. Dziedzic Potoka Złotego. 1848r.". Na krzyżu znajduje się także prośba o wspomnienie fundatora...szkoda, że dziś młode pokolenie - mieszkańcy Potoka nie wiedzą co tak na prawdę tam pisze (ba! niektórzy nawet nie wiedzą o istnieniu krzyża)
Andrzej nie miał dzieci, dlatego po jego śmierci dwór przejęli jego dwaj bratankowie - Bruno i Władysław Sucheccy. Ostatnimi właścicielami byli Kazimierz i Zofia z Borkiewiczów Sucheccy (po 1890 roku).
Niestety obecnie nie możemy podziwiać wspaniałego dworu modrzewiowego, ponieważ w 1902 roku wybuchł pożar, który strawił doszczętnie budynek. W trakcie sprzątania pogorzeliska znaleziono belkę z datą 1630 - co może świadczyć o dacie wybudowania rezydencji oraz fragment kafla przedstawiający herb. Dziś - analizując stare mapy możemy się jedynie domyślać, w którym miejscu wsi był zlokalizowany ten budynek