Tekla Dulińska

W nieco lżejszym, żartobliwym tonie...
POWód wizyty Aleksandry...to POW....a jak POW ...to Tekla Dulińska



Jacek pomoże odnaleźć na zdjęciu innego peowiaka A.Walerona

O tak POW i Tekla Pani Tekla Dulińska !!! mieszkanka Jędrzejowa czy nawet w delegacji w Jędrzejowie i na Tekli Renato skoncentrujmy dyskusję .Bo w końcu może ona zejść na temat flory i fauny Madagaskaru .

Bez obaw. W naszym fachu, nie ma strachu.
A sprawa Madagaskaru to zupełnie inny wątek, mianowicie : Liga Morska i Kolonialna, ale to dopiero lata 20-te.
Tak?
natemat.pl/130117,polska-mocarstwem-kolo...ialy-miliony-rodakow

Tekla Dulińska, pochodząca z nieźle sytuowanej rodziny, uczęszczała najpewniej do szkoły w Kielcach, skoro tam rodzina mieszkała.
Jako osoba zaangażowana w pracę niepodległościową nie mogła poprzestawać na funkcji intendentki i choć wiadomości dochodziły z pewnym opóźnieniem.
Tekla mogła wiedzieć już , że:
5 sierpnia 1915 r. powstał Komitet Naczelny Zjednoczonych Stronnictw Niepodległościowych. Siłą ciążenia i wyboru panie na zjeździe listopadowym 1915 r. opowiedziały się za opcją L.Śliwińskiej , tworząc koło ligi typu B.

Renata napisał:

Ars,
to tylko hipotezy...ale przekonały Cię?

Pani Renato
Hipotezy, dużo hipotez, gdybania i błądzenie po manowcach Madagaskaru, według mnie, ubogaca dyskusje, ale to wciąz nie konkrety. Hipotezy jedynie przybliżają do prawdy. Nawet najbardziej niedorzeczna, zdawałoby się, może się okazać najbliższą prawdzie. Nie wiem, się nie znam(ale piszę ) ponoć naukowcy historycy budują fakty oparte na hipotezach,(pewnie jest inaczej;) )?
Drogie panie, a nie zapomnijcie dodać w pisanej biografii Tekli Dulińskiej, jej zasług na drodze równouprawnienia kobiet.
Najściślej współpracujący z Piłsudskim, rząd Jędrzeja Moraczewskiego ogłosił m.in. powszechne prawo wyborcze obejmujące również kobiety.
Uznano, że kobiety, które wykazały tyle zmysłu państwowego i ofiarności udziałem w Legionach, jako kurierki i członkinie POW, oraz pracujące dla wojska w organizacjach pomocy, mają prawo do zasiadania w parlamencie.

Najłatwiej jest być tu gdzie dużo ludzi i ciekawy temat Ale żeby w nim zaistnieć nie trzeba pisać tak żeby tylko pisać mając do pomocy wuja google. Ale trudno to ogólnodostępne forum niestety .... Nawiązując do tematu Pani Tekli Dulińskiej dziś odwiedziłem jej nagrobek wraz z Ziemowitem Kulińskim który ,dla mnie jest ekspertem w zakresie wiadomości o cmentarzu Św Trójcy i który pomógł mi w ustaleniu jego lokalizacji .Dziękuję

Witaj Ars,

zapewniam, że naukowcy nie budują w ten sposób faktów. Bodaj w tym wątku pisałam, że wolę konkrety. Hipoteza to jednak niezbędny etap na drodze do poznania prawdy, którą dają źródła. Hipoteza to też kierunek poszukiwań...dlatego warto ją stawiać.

pozdrawiam
Renata

I jeszcze jedno słówko...hipotezę zawsze można obalić...

lecz, gdy brak źródeł... można przyjąć logiczną argumentację, z wyraźnym zaznaczeniem typu : wydaje się prawdopodobne, że...

Nagrobek Tekli Dulińskiej...dobrze , że odnalazłeś go Marek...

Po napisaniu ostatniego posta, za czas jakiś "olśniło " mnie, że napisałem troszkę nietaktownie i "oberwę po uszach".
No cóż, przykro mi, ale przynajmniej wiem, w jaki sposób naukowcy nie budują faktów.
Konkrety, konkrety, też wolę konkrety, a wcześniej jest jednak hipoteza, jako niezbędny etap na drodze do poznania prawdy(to taka gra wstępna?) i oczywiście warto o tym wiedzieć(się człowiek ciągle uczy).
No nie ma sprawy, "hipotezę" zawsze można obalić i postawić następną.
(Coś zaczynam plątać, bo u cioci na imieninach... )

Wracając do tematu, myślę, że jak już powstanie biografia, to przyjdzie czas na pośmiertne uhonorowanie Tekli Dulińskiej.
Pozdrawiam

Ach, Ars... Pięknie powiedziałeś o Tekli w kontekście równouprawnienia.
Za Twoje dżentelmeńskie, uprzejme słowa dziękuję i wychylam toast hiszpańskim czerwonym Sangre de Toro:
Żyj nam długo!

Zwróciłeś uwagę na ważny aspekt działalności "ligawek".
Dzięki ich wytężonej pracy dla ogółu nikt nie śmiał nawet nazwać żadnej działaczki wolnego stanu "starą panną".
Nastąpiła duża zmiana na korzyść w postrzeganiu ról kobiecych w polskim społeczeństwie.
Określenie zaś przesunęło się do lamusa historii.
A my korzystajmy dzisiaj z owoców życia pani Tekli Dulińskiej i towarzyszek, nie zrażając się drobiazgami....