Topic-icon Biblioteki

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #71 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
Dziś krótko o tzw. bibliotekach gromadzkich tworzonych na terenie powiatu po 1956 r. w następstwie przeprowadzonej reformy administracyjnej. Cały powiat jędrzejowski został wówczas podzielony na 56 rad gromadzkich. Nowy podział pociągnął za sobą reorganizację sieci bibliotecznej. W latach 1956-1965 zaczęto tworzyć biblioteki gromadzkie w siedzibach gromadzkich rad narodowych. Pierwsze tego typu biblioteki powstały w 1956 r. w następujących miejscowościach : Łukowa, Krzcięcice, Mokrsko Dolne, Opatkowice Murowane, Żarczyce Małe. W następnym roku w Miąsowej , Węgleszynie i Sobkowie, w 1958 r. m.in. w Nagłowicach. Nowe biblioteki otrzymały na starcie księgozbiór w postaci 1000 woluminów.

W 1958 r. na terenie powiatu, według sprawozdania kierownika Biblioteki Powiatowej, poza jędrzejowską wypożyczalnią ( liczącą 10 000 książek i 1000 czytelników ), działało 21 bibliotek gromadzkich oraz 167 punktów bibliotecznych. W 1961 r. według GUS działały 23 biblioteki gromadzkie i 146 punktów bibliotecznych. Większość funkcjonowała jednak w bardzo trudnych warunkach lokalowych, np. biblioteki gromadzkie w Imielnie czy Nawarzycach.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #72 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic Biblioteki
Tak, księgarnia przy Rynku była. Nas dzieci interesowały książki z literatury pięknej.
Uprzytamniam sobie, że musiała po II wojnie powstać także biblioteka dla aktywu partyjnego. Z centrali przysyłano bowiem wg rozdzielnika coraz więcej broszur do użytku wewnętrznego członków partii, zwłaszcza po zjednoczeniu PPS i PPR.
Gdzie konkretnie mieściła się taka biblioteka, w starostwie albo przy powiatowej radzie narodowej? Bo że powstała, nie mam wątpliwości ;) .
Tutaj pomocą mogłyby służyć bibliotekarki pamietające tamte dni. Być może wiedziałaby pani Urszula Kaczajewska ( przepraszam, jeśli żle podaję nazwisko) ?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #73 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
Witaj Krajanko! Była biblioteka partyjna, wspominałam o niej w początkowej części wątku , jej pełna nazwa: Biblioteka Powiatowego Komitetu PZPR, należała do grupy bibliotek społecznych, księgozbiór 200 egz. A powstała jeszcze przed kongresem zjednoczeniowym, w 1945 r.

A siedziba...?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu #74 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
Była jeszcze Biblioteka ZZK- to kolejowa, tak?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #75 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic Biblioteki
A widzisz, była i taka. Musiałam przeoczyć. Nie wyobrażałam sobie, by działacze tacy jak Stanisław Cieślik, 1946-1948 sekretarz, a następnie 1948-51 w ZMP, Przewodniczący Zarządu Szkolnego i członek Zarządu Powiatowego w Jędrzejowie lub Kazimierz Misiek, starosta w okresie 1.12.1949-1950, a 1950-51 przewodniczący prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Jędrzejowie mogli pełnić te funkcje bez wsparcia ideologicznego w postaci broszur i kanonu książkowego dostępnych na miejscu.
Jej księgozbiór powiększał się z czasem, a po transformacji powinien zostać przejęty przez jedną z istniejących bibliotek. Publiczną?

ZZK - przedwojenny Związek Zawodowy Kolejarzy. Drewniany domek biblioteki na jednym zdjęciu, a na kolejnym z informacją, że mieszkanie prywatne, więc księgozbiór też został przejęty.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #76 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
Coś mi się wydaje, że mieściła się w siedzibie Komitetu Powiatowego PZPR...a działacze, poza broszurami, musieli otrzymywać Biuletyn Specjalny PAP- , czyli wydawnictwo poufne adresowane do zamkniętego kręgu odbiorców- jeden z symboli okresu PRL-u...

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #77 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
:) Krajanko, wypożyczałam książki z biblioteki kolejowej, choć w rodzinie nie było kolejarzy...czyli była dostępna dla wszystkich chętnych.:)

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #78 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic Biblioteki
Swoją drogą zachęcam wszystkich do zapoznania się z zawartością takich biuletynów do użytku wewnętrznego członków PZPR. Nad podziw kształcące !
Np. wymyślano i poddawano do realizacji pomysł ceremonii świeckich, mający zastąpić pustkę po braku udziału w sakramentach. Chrzest proponowano zastąpić uroczystym nadaniem imienia dziecku w urzędzie. Przedstawiono w punktach propozycję ceremonii. Skąd miałaby spływać na dzieciątko łaska i czyja w broszurze nie wspomniano. Warto czytać.:)
Ale kochani szukajcie po piwnicach i po strychach. Główny Urząd Kontroli PPiW nie zezwalał na opis "druków do użytku wewnętrznego " aż do 1968 roku.
Z przyczyny cenzury prewencyjnej powstała potężna luka w opisie za lata 1954-1967. Odnajdują się zaledwie jakieś pojedyńcze egzemplarze do opisu! Więcej:

www.sbp.pl/wydawnictwa/archiwum_cyfrowe/pdf/?book_id=2382

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #79 przez Renata
Replied by Renata on topic Biblioteki
A tak na marginesie, o fatalnej sytuacji lokalowej biblioteki powiatowej pisała ,,Polityka " w numerze z 26.04. 1958 r.

cytat :
Biblioteka ,, już 4 razy wędrowała z lokalu do lokalu, bo co lepsze pomieszczenie zaraz się okazywało komuś bardzo potrzebne. Biblioteka ma swoje przejściowe locum w małej, ciasnej i ponurej dwupokojowej ubikacji, zaś wypożyczalnia- w walącym się od fundamentów aż po dach zagrzybionym domu ".
W materiałach źródłowych wspomina się też o bezskutecznych interwencjach w Prezydium MRN, braku środków w budżecie miasta...

Bez komentarza...

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
6 lata 5 miesiąc temu - 6 lata 5 miesiąc temu #80 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic Biblioteki
Renato, właśnie tam za marne grosze pracowali nasi wspaniali bibliotekarze i....przenosili z jednych ruder do kolejnych nor książki. Wszystko, by czytelnicy nie odeszli z kwitkiem :) .
A jak trzeba jeździli i zawozili, choć to stary, sprawdzony w świecie pomysł, to nasze lokalne błoto nie do podrobienia :P

booklips.pl/galeria/z-kart-historii-dawn...ych-zakatkow-swiata/

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.