Topic-icon Powstanie Styczniowe

Więcej
6 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 10 miesiąc temu #51 przez Renata
Replied by Renata on topic Powstanie Styczniowe
Zbliża się 155 rocznica bitwy pod Małogoszczem, fakt godny odnotowania na portalu historycznym Ziemi Jędrzejowskiej.Więcej o bitwie we wcześniejszych postach.mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/doccontent?id=8800

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
5 lata 2 tygodni temu - 5 lata 2 tygodni temu #52 przez marek112
Replied by marek112 on topic Powstanie Styczniowe
Dziś jest rocznica bitwy pod Mierzwinem, 5 grudzień 1863r.
W bitwie pod Mierzwinem uczestniczył powstańczy oddział majora Karola Kality. Pierwszy oddział Kality Moskale rozbili w bitwie pod Jeziorkiem. Kolejną formację utworzył w rejonie lasów Cisowskich. Została ona wzmocniona przybyłym z Galicji oddziałem kapitana Stanisława Jagielskiego.
Pod koniec listopada 1863 roku major Kalita wyruszył na poszukiwanie ochotników. Zebrał ich w lasach nieopodal wsi Mierzwin i przeprowadził szkolenie.
3 grudnia 1863 nastąpiła uroczystość odebrania od żołnierzy przysięgi na wierność ojczyźnie i Rządowi Narodowemu i posłuszeństwa przełożonym. 4 grudnia 1863 Kalita został poinformowany, że moskale dowiedzieli się o pobycie w tym miejscu powstańców. Z Jędrzejowa wyruszyło przeciwko powstańcom dwie roty piechoty i 30 kozaków (według Zielińskiego kozaków było 100). Wobec przewagi sił Kalita postanowił uniknąć walki. Zwinął więc obóz i wyruszył około godziny 11 z zamiarem udania się w rejon lasów Cisowskich, aby połączyć się z pierwotnym oddziałem. Na przedzie kolumny w awangardzie szła połowa kawalerii. Pochód zamykała ariergarda składająca się z reszty kawalerii pod dowództwem porucznika Czarneckiego.

5 grudnia powstańcy natknęli się na rosyjskie oddziały. Zapanowała panika, którą z bronią w ręku opanowali major Kalita i kapitan Jagielski. Powstańcy ruszyli do ataku. Wymiana ognia trwała godzinę. Rosyjskie linie zaczęły się załamywać. Major Kalita poderwał swoich żołnierzy ataku na bagnety. Moskale rzucili się do ucieczki w kierunku wsi. Powstańcy nie wkroczyli do Mierzwina z obawy przed rosyjską zemstą wobec mieszkańców.
Po walce Kalita zarządził modlitwę dziękczynną, a następnie odwrót w stronę Pińczowa. Po drodze dowiedział się, że jego kawalerzyści, którzy uciekli w panice przed bitwą, opowiadają o rozbiciu oddziału i śmieci dowódcy. Na widok żywego Kality mieszkańcy mijanych wsi manifestowali swoją radość i hojnie gościli powstańców. Po powrocie kawalerzystów Kalita zapowiedział im, że jeśli jeszcze raz postąpią podobnie, zostaną rozstrzelani.
W grudniu 1863 roku powstanie chyliło się ku upadkowi i bitwa pod Mierzwinem nie miała wpływu na jego losy. Zwycięstwo podniosło jednak morale żołnierzy, co pomogło im kilka dni później odnieść kolejny triumf pod Hutą Szczeceńską.
Informację o bitwie znajdujemy w Raporcie mjr. Rębajły o potyczce pod Mierzwinem:
W obozie pod Szańcem 6 XII 1863
Dnia 5 XII o godz. 6 rano otrzymałem zawiadomienie ... iż Moskwa nadciąga.
... byłem w największym gąszczu zaatakowany przez Moskwę z tyłu mojej kolumny. ...
Nie mogąc w gąszczu rozwinąć mego oddziału, dałem rozkaz czołem mojej kolumny iść naprzeciw Moskwy z bagnetem w ręku. Żołnierz mój pierwszy raz w boju powitany rzęsistym ogniem na drożynie wąziutkiej i w najniekorzy-stniejszym miejscu, ruszył jednak śmiało naprzód kolumną za rozkazem i przykładem moim i moich oficerów aż do miejsca, gdzie rzadszy las pozwolił nam się rozwinąć. Moskale byli w tym miejscu od nas o 50 kroków. ...
Żołnierz mój, ośmielony jeszcze bardziej przykładem oficerów i cofnięciem się Moskwy z pierwszej pozycji, szedł odważnie naprzód, aż zupełnie rozpędził Moskali. ...
Takim sposobem pędziłem Moskwę przeszło trzy wiorsty lasem aż na czyste pole ku wsi Mierzwinowi, spotykając po drodze kilkanaście trupów moskiewskich i furgon z żywnością, któryśmy zabrali.
... Moskale liczyli w tym boju 2 roty piechoty i sotnię kozaków. ...
Siła mego oddziału wynosiła 2 kompanie piechoty, liczące razem 120 żołnierzy i 14 jeźdźców. Z naszej strony polegli: kpt. Grzegorz Saint-Zegga (Chorwat), por. Ludwik Kociupiński (z Krakowa), ppor. Antoni Zabierzowski i 6 szeregowych. ...
(Dokumenty terenowych władz wojskowych powstania styczniowego)
W Księdze Zmarłych parafii Mierzwin (akta nr 47 - 49) ks. Walenty Święchowski zapisał:
... dnia piątego Grudnia roku bieżącego około godziny dziewiątej rano w lesie Mierzwińskim między wojskami Cesarsko-Rosyjskimi a powstańcami, poległ mężczyzna niewiadomy z imienia i nazwiska oraz rodziców nieznanych, wzrostu średniego, twarzy związłej, włosów czarnych, oczu ciemnych, wąsów czarnych, około trzydziestu pięciu lat mający - ubrany w spodnie szaraczkowe sukienne z czerwonymi lampasami, w skarpetkach, w koszuli welurowej, kaftanikach jednym flanelowym białym a drugim także białym na drutach robionym, budowy ciała dobrej, ranny w brzuch kulą na wylot wyszłą . ;
... drugi powstaniec z tej bitwy ... w drodze z Mierzwina do Bełku ... życie zakończył... ;
... trzeci zaś ... umarł w Bełku dnia piątego Grudnia o godzinie dwunastej w wieczór ... ranny z tyłu w plecy kulą która na wylot przeszła ...
W Księdze Zmarłych parafii Mierzwin (akta nr 47 - 49) ks. Walenty Święchowski zapisał:
... dnia piątego Grudnia roku bieżącego około godziny dziewiątej rano w lesie Mierzwińskim między wojskami Cesarsko-Rosyjskimi a powstańcami, poległ mężczyzna niewiadomy z imienia i nazwiska oraz rodziców nieznanych, wzrostu średniego, twarzy związłej, włosów czarnych, oczu ciemnych, wąsów czarnych, około trzydziestu pięciu lat mający - ubrany w spodnie szaraczkowe sukienne z czerwonymi lampasami, w skarpetkach, w koszuli welurowej, kaftanikach jednym flanelowym białym a drugim także białym na drutach robionym, budowy ciała dobrej, ranny w brzuch kulą na wylot wyszłą ...
... drugi powstaniec z tej bitwy ... w drodze z Mierzwina do Bełku ... życie zakończył... ;
... trzeci zaś ... umarł w Bełku dnia piątego Grudnia o godzinie dwunastej w wieczór ... ranny z tyłu w plecy kulą która na wylot przeszła ...

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.