Co kryje nasza Matka Ziemia…???

no to powodzenia z tym pozwoleniem
nooooo my zawsze razem - jak ekipa to ekipa, nie??

Coś się wymyśli

Marku można wiedzieć coś więcej na temat właśnie tej eskapady?? co?? gdzie?? kiedy?? wiem wiem nie chcesz zdradzać szczegółów ale chociaż odrobinkę

Mam nadzieję, że zainteresuję Was teraz naszym znaleziskiem i może powstanie jakaś ciekawa dyskusja- a mianowicie na jednym z naszych pierwszych poszukiwań znaleźliśmy w bardzo bliskiej odległości od siebie kilka rzeczy-mogą ale nie muszą być powiązane ze sobą... Znalezisko i miejsce o tyle ciekawe, iż może być powiązane z Oddziałem AK 'Spaleni", gdyż odkryliśmy to w pobliżu Gajówki Września. Znaleźliśmy w tym artykule andreovia.pl/jedrzejow-historia/wojenne-opowiesci/22-spaleni informację, która naprowadziła nas na trop, że przedmioty te mogą mieć powiązanie z tym oddziałem...(

Z okolic Mniszka ruszyli w kierunku Kotlic gdzie przebywali 3 i 4 lipca 1944r. W nocy z 4 na 5 lipca 1944r. wyruszyli z Kotlic do Gajówki Września, położonej miedzy Jędrzejowem a Wodzisławiem.

pomożecie i może stworzymy jakąś fajną opowieść??

Wyjaśnając : guzik bieliźniany, medalik Matki Boskiej Częstochowskiej, moneta 20 groszy z roku 1923 -mocno zniszczona, łuska od Mausera (łuska z 1936, skład: mosiądz, stop o zawartości 72% miedzi i 28% cynku, fabryka: Polte A.G., Armaturen-u. Maschinenfabrik, Werk Magdeburg, Sachsen, seria produkcyjna nr 21), pociski od Mausera.

Ewelinko zatrzymaj mnie kiedyś na mieście jak mnie spotkasz pogadamy ok ? na temat eskapady forumowiczów na wykopki

Marku nie ma sprawy jak Cie spotkam nie omieszkam zaczepić... (a tak na marginesie to jak do szkoły chodziłam do J-owa to spisałeś mnie za wagary a teraz na wykopki razem pójdziemy ) Pozdrawiam serdecznie

Widzisz jakie przewrotne są nasze losy A teraz będziemy skarbów szukać razem

i co moi drodzy nie pomożecie mi ze znajdkami-być może po AK??

Łuska i moneta na to wskazują, jak z resztą nie znam się :/

Ewelina napisał:

i co moi drodzy nie pomożecie mi ze znajdkami-być może po AK??

Jeżeli bardzo chcemy aby owe fanty znalezione w tym konkretnym miejscu przypisać partyzantom z AK, to da się to zrobić.

Przecież taki partyzant, pewno nosił bieliznę i mógł stracić guzik od koszuli czy też gaci, po drugie, w przeciwieństwie do partyzantki o orientacji komunistycznej, co najmniej niektórzy Akowcy nosili szkaplerze z medalikiem M.B.Częstochowskiej.
Natomiast łuska, tu już jest nieco trudniej, mogła zostać odrzucona z mausera należącego do Akowca, jak i do jakiegoś Niemca.
Dwudziestogroszówkę odrzucam, bo chyba nie była środkiem płatniczym w czasie wojny.
To co napisałem, to tylko takie moje "pitu - pitu", bo znawcy powinni się wypowiedzieć.

To pochwal się, co tam jeszcze masz ciekawego.
Acha! Qrcze, jak ja chciałbym mieć ten medalik z Mnichowa.