KSIĘGA  PAMIĘCI  JĘDRZEJOWSKICH  ŻYDÓW

 

przekład fragmentów Księgi: Klaudia Kwiecińska

 

zobacz oryginał Księgi [PDF]

 

Przekład: „Wstęp”, Sefer ha-zikaron le-jehudei Jendrzejow. Jendrzewer jizkor-buch, red. Sz. D. Jeruszalmi, Tel Aviv 1965, s. 8-11.

Wstęp

Nie jesteśmy pierwszymi i niestety również nie ostatnimi, którzy szukali, w jaki sposób zatrzymać pamięć o swoich męczennikach.

Ta wielka katastrofa, która przytrafiła się żydowskiemu narodowi w ogóle we wschodniej Europie, a szczególnie w Polsce, objęła wszystkie zakątki, w których znajdowały się żydowskie siedziby, gdzie radowało się pięknie – szczere żydowskie życie, które zostało tak okropnie usunięte z ziemi Boga.

Wszędzie, gdzie znajdują się ludzie z resztki ocalałych, zarówno tych, którzy mieli wielkie szczęście obecnie opuścić to gorzkie wygnanie i przejść do wielkiego świata wolności, co stało się zwycięstwem przybycia do Erec - Israel, wzięciem udziału w świętej, pionierskiej pracy odbudowy Erec, razem z uratowanymi ze zniszczonych komór i z niewolniczych łagrów, z hitlerowskich mordów, które połączyły ich osobiste losy z Izraelem, oto oni wszyscy myślą jak więc unieśmiertelnić te zrujnowane miasta i tych drogich męczenników, ojców i matki, braci i siostry, dorosłych i dzieci, bliskich i dalekich, którzy zostali bestialsko zabici przez anioły zniszczenia - posłańców wielkiego Asmodeusza ze wszystkich pokoleń. Adolf Hitler, niech zapomniane będzie jego imię i pamięć o nim!

Różne są sposoby, prowadzące do upamiętnienia. Zbudowano midrasze i społeczne lokale na wzór zniszczonych kahałów. Stworzono „Gmilat-Chasidim”- puszki kwestyjne, a także nasze filantropijne instytucje, które noszą imiona naszych zniszczonych miast. Położono pamiątkowe tablice na „Górze-Syjon” lub jako nasze groby w Izraelu, które uwieczniają te kahały w datach ich powstania. Również urządzono coroczne upamiętnianie, kiedy ludzie lamentują nad tą wielką katastrofą i opowiadają wspomnienia o mieście, naszych rabinach, działaczach i ich dobrych uczynkach.

Potrzebujemy siebie, ale stawiamy pytanie: Czy to wystarczyło? Jesteśmy już rzeczywiście upewnieni, że pamięć o naszym rodzimym mieście została zatrzymana dla wielu pokoleń? Zrobiliśmy już wszystko, żeby spełnić ten nasz święty dług względem naszych męczenników?

Kiedy stawiamy sobie następujące pytania musimy, smutno, odpowiedzieć z gorzkością i boleścią – nie! My, jędrzejowscy Żydzi – dokładnie jak resztki ocalałych ze wszystkich naszych zniszczonych żydowskich siedzib – jesteśmy, smutno, ostatnimi, w których płonie wciąż ten ogień życia, cześć i szacunek do naszego rodzimego miasta – do naszego drogiego Jędrzejowa.

Miłość do naszego miasta płynie w naszej krwi, czujemy wciąć ten słodki smak ciepłego mleka, które wyssaliśmy z piersi matki, to grzeje nas wciąż, zmęczona ręka naszych rodziców, która o nas dbała w różnych momentach naszego życia, kiedy stawialiśmy nasze pierwsze kroki po zasypanej piaskiem podłodze, kiedy pierwszy raz weszliśmy do chederu, kiedy zaczęliśmy czytać Pięcioksiąg, kiedy byliśmy wyżej w cheder – Gemarze, kiedy zaczęliśmy kłaść tefilin w nasze zaręczyny i śluby i kiedy popędziliśmy w trudnej drodze skupiając się na kreowaniu egzystencji.

I później - kiedy jest boże przekleństwo na Polskę, to także na jędrzejowskich Żydów i tylko my, widzieliśmy ich wielkie zmartwienie i cierpienie, słyszeliśmy lament rodziców, którym zabierano dzieci i smutek tych dzieci, kiedy targano i przygotowywano ich rodziców na zniszczenie. My również doświadczyliśmy wielkich cierpień w obozach koncentracyjnych i miejscach Zagłady. I dlatego jesteśmy pewni, że do ostatniego tchu naszego życia nie zapomnimy o naszych jędrzejowskich męczennikach.

Ale pokolenie idzie i pokolenie przybywa! Nikt nie obiecywał nam wiecznego życia i nikt nie może nas zapewnić, że kiedy będziemy już na świecie prawdy, również nasze dzieci i wnuki będą zajmować się dniem pamięci jędrzejowskich męczenników, że przywrócą pamięć o nich, że czasem wejdą na górę Syjon, znajdą czas wspomnieć naszą społeczność w jej świętych, i czy jędrzejowska społeczność będzie w tym okresie czasem wspomniana.

Dlatego doszliśmy do tego zaraźliwego przekonania, że tylko Księga Pamięci, która może opowiedzieć, czym dawniej był żydowski Jędrzejów, jak funkcjonował, kiedy i jak więc został wymazany przez nazistowskich morderców, upamiętni drogie miasto dla potomnych.

Na szczęście, byli wśród nas tacy, którzy powiedzieli – „Dla chcącego nic trudnego!” I wzięli się do pracy. Trudne, bardzo trudne zadanie wzięli na siebie. Nie wszędzie znaleźli konieczną pomoc. Ludzie patrzyli na nich sceptycznie i nieprzyjaźnie, [powątpiewając] że ten czyn mógłby zostać zrealizowany.

To była bardzo długa droga – prawie 7 lat – ale z wielką radością i wdzięcznością piszemy ten wstęp do „Jędrzejowskiej Księgi Pamięci”, którą kładziesz teraz przed sobą! To pokazuje ile prawdy jest w haśle – „Dla chcącego nic trudnego!”

Wybraliśmy komisję wydawniczą, nazwiska alfabetycznie:
Israel Gurtman – przewodniczący, Szalom Gnat – sekretarz, Saul Grinberg – skarbnik, Leon Waksbojm - członek komisji, Jakow Topiol – członek komisji, Kalman Chęciński – koordynator i Eliezer Rubinsztejn – członek komisji.

Wkrótce komisja skontaktowała się z towarzyszami z zagranicy, którzy z radością i wdzięcznością zgodzili się wesprzeć pomocą materialną i asystując przy pisaniu doprowadzili do sukcesu Księgi.

Dziękujemy asystentom z jędrzejowskiego ziomkostwa w różnych krajach, którzy dali fundament Księdze Pamięci, a także doprowadzili do jej publikacji, za co przekazujemy nasze najgorętsze podziękowania.

Oczywiście wciąż jest w naszej księdze pamięci kilka części o Jędrzejowie – o jej społecznym działaniu, partiach, i instytucjach. Lecz nie jest to nasza wina, że jest to niekompletne. Niestety nie wszyscy Jędrzejowianie zrobili dla księgi co mogli, co musieli zrobić.

Mamy nadzieję, że wszyscy jędrzejowscy weterani – bez wyjątków, nie tylko kupią tą książkę i przeczytają materiał, który z trudem i niewiarygodnym uporem otrzymaliśmy prawie ze wszystkich zakątków świata, w którym znajdował się tylko jędrzejowski Żyd, nie tylko oni będą dotknięci, [ale] także więc ich dzieci będą mogły przeczytać tą książkę i zaintryguje to ich umysły jako droga i święta ofiarność i wspomnienie o klanie ich rodziców i ich przodków.

Ta księga powinna stać się w rodzinach księgą wspomnieniową każdego jędrzejowskiego Żyda na tym wielkim świecie. Nieżydowski Jędrzejów nie został zniszczony, za zniszczeniem żydowskiego Jędrzejowa stoi całe miasto, opłakiwane przez obnażonych Polaków, których ręce są splamione żydowską krwią. Bez żadnego żalu wypełnili: mordowanie i przejmowanie…

Wszystko, co tam mieliśmy zostało przejęte, ale pamięci o naszym najdroższym musimy i będziemy zawsze strzec, a także zakorzenimy w sercach naszych dzieci oraz wnuków.

Czytać tę księgę pamięci, studiować jej tematykę i przenosić w każdej pamięci te obrazy, które zostały opublikowane w tej Księdze – to obowiązek każdego jędrzejowskiego Żyda w stosunku do ich dzieci i wnuków.

Ta księga będzie wiecznie żywa! To będzie ich jedyny przekaz źródłowy, z którego przyszły historyk będzie czerpał szczegóły o wielkim nieszczęściu żydowskiego ludu w czasie II wojny światowej, aż do końca wszystkich pokoleń!

Na końcu chcemy opublikować nasze najlepsze podziękowana redaktorowi naszej Księgi, Panu Szimonowi Dow Jeruszalmi, który był dyrektorem departamentu propagandy i informacji w Centralnym Biurze Keren Hajesod w Polsce i dyrektorem Agudat Szochrej Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie w Tel Awiwie, który w trakcie krótkiego czasu opracował ten materiał, który zebraliśmy i o który troszczyliśmy się, więc nasza księga pamięci mogła przybrać ten kształt, który widzicie teraz przed sobą!

Komisja Wydawnicza
Jędrzejowskiej Księgi „Pamięci”

Niniejsze tłumaczenie powstało w ramach pracy licencjackiej pod tytułem:
„Księga Pamięci jędrzejowskich Żydów”, jako źródło do badań nad historią społeczności żydowskiej. Opracowanie i analiza materiału,
napisanej pod kierunkiem dr Anny Jakimyszyn-Gadochy, Kraków 2018.


O „Księdze Pamięci jędrzejowskich Żydów” słów kilka

Księgi pamięci gmin żydowskich - charakterystyka

Wśród Żydów aszkenazyjskich po II wojnie światowej powszechnie kultywowano ideę upamiętniania historii gmin i osób, których istnienie zakończone zostało wraz z Zagładą. Geneza powojennych ksiąg pamięci sięga czasów średniowiecznych i wydawanych w tym okresie memorbuchów, które to upamiętniać miały ofiary antyżydowskich wystąpień.

Powojenne księgi pamięci wydawane były zazwyczaj w języku jidysz, po hebrajsku lub jednocześnie w obu tych językach. Niewielka ich część opublikowana została w języku angielskim, francuskim, niemieckim czy hiszpańskim. Pojawiające się tytuły to hebraizmy takie jak „sefer” (hebr. „księga”), czy „sefer zikaron” (hebr. „księga pamięci”), a także jidyszyzmy, jak „buch” (jid. „książka”, „księga”). Ogólnie księgi pamięci nazywane są „jizkor-buchami” (od hebrajskiego „jizkor” – „oby wspomniał [Pan duszę]”). Uważane są za symboliczny pomnik postawiony ofiarom Zagłady przez ocalałych.

Wydawaniem opisywanych publikacji najczęściej zajmowały się ziomkostwa – organizacje, których powstanie związane jest z XIX-wieczną falą emigracji żydowskiej. Po wojnie ziomkostwa trudniły się pomocą ocalałym oraz skupianiem i kontaktowaniem ze sobą osób pochodzących z jednej gminy. Rozpoczynając pracę nad księgami pamięci mobilizowały się i gromadziły informacje o danej gminie z wielu krajów, w których znajdowały się ocalałe z niej osoby. Wybierano redaktora, który odpowiedzialny był za poszukiwanie, zbieranie oraz przygotowywanie materiałów. W latach 60. XX w. wykształcił się zawód redaktora księgi pamięci – stąd te same nazwiska redaktorów mogą pojawiać się w kilku księgach i są niezwiązane ze społecznością, której księgę poświecono. Jednakże wszelkie teksty zawarte wewnątrz publikacji przygotowywane były przez osoby pochodzące z opisywanego obszaru.

Jędrzejowska Księga Pamięci

Sefer ha-zikaron le-jehudei Jendrzejow. Jendrzewer jizkor-buch” (zapis oryginalny: ספר הזכרון ליהודי ינדז'יוב. יענדזשעווער יזכור-בוך), a zatem „Księga Pamięci jędrzejowskich Żydów”.

„Jędrzejowska Księga Pamięci” opublikowana została w 1965r. w Tel Awiwie. Obejmuje ona okres od II połowy XIX w., który stanowi umowną granicę początku historii społeczności żydowskiej w Jędrzejowie, kiedy to przestał obowiązywać przywilej de non tolerandis Judaeis, do okresu współczesnego dla publikacji książki, tj. do lat 60. XX w. Poszczególne etapy historii zostały opisane w niej w mniejszym lub większym stopniu. Składa się z 496 stron (numeracja księgi uwzględniona do strony 490 nie objęła tabeli o liczbie Żydów w powiecie jędrzejowskim, zatytułowanej „Krwawy koniec wszystkiego” oraz spisu treści). Całość oprawiona została w czarno-czerwoną okładkę, na której umieszczono tłoczenia w kolorze złotym.

Nie uwzględniając znajdujących się w „Księdze Pamięci jędrzejowskich Żydów” przedruków w języku polskim, stanowi ona materiał dwujęzyczny – hebrajsko-jidyszowy. Niektóre z rozdziałów zostały spisane w dwóch wersjach językowych.

Materiały pojawiające się w księdze podzielić można według następujących kryteriów:

□  materiały źródłowe do których należą: przedruk hasła encyklopedycznego, kopie materiałów prasowych polsko- lub jidyszjęzycznych oraz tabele o liczbie Żydów w powiecie jędrzejowskim,

□  teksty wspomnieniowe, dotyczące szerokiej historii miasta i/lub związanych z nim osób. Teksty te stanowią najobszerniejszy zbiór materiału w księdze, wśród których wyróżniamy 109 tytułów,

□  teksty redaktorskie, a wśród nich: „Wstęp”, „Słowo redaktorskie” Szimszona Dowa Jeruszalmi, czy informacje o działalności komitetu,

□  materiały mające na celu upamiętnienie zmarłych, tj. lista pomordowanych oraz nekrologi, □ Teksty lamentacyjne i modlitwy pojawiające się dwukrotnie w księdze.

Zgodnie z informacją zawartą we wstępie „Jędrzejowskiej Księgi Pamięci” do jej stworzenia powołano Komitet Wydawniczy pod przewodnictwem Israela Gurtmana oraz Szimszonem Dowem Jeruszalmi jako redaktorem.

Teksty wspomnieniowe zostały spisane przez ocalałych mieszkańców Jędrzejowa, którzy osiedlili się w różnych częściach świata. Większość została podpisana imieniem i nazwiskiem autora oraz adnotacją o miejscu jego zamieszkania, a niekiedy także dodanym zdjęciem portretowym. Wśród tekstów pojawiają się także takie, których autorzy zawarci zostali już w ich tytułach, jak w rozdziale „Żyjący świadkowie opowiadają” z przykładami tytułów „Wolf Brener opowiada”, czy „Jakow Wilczakowski opowiada”. Niektóre z tekstów nie zawierają informacji o autorze lub informacja ta nie jest jednoznaczna ze względu na brak konsekwencji w księdze i niejednolite podpisywanie artykułów, wśród których niektóre rozpoczynają się od nagłówka o autorze, inne nim kończą lub wydaje się, iż ich autorstwo przypisać można autorowi wspomnień wcześniejszych.

„Jędrzejowska Księga Pamięci” zawiera ponad 345 sztuk materiału wizualnego, obejmującego fotografie, przedruki, reprodukcje i grafikę. Tematyka materiału została klarownie wkomponowana w temat rozdziału, w jakim się znalazła. Niektóre z nich stanowią kolaż kilku fotografii. Nie brakuje także zdjęć portretowych. Ponad 100 zdjęć umieszczono w nekrologach. Są to zarówno portrety osób zmarłych, jak i fotografie rodzinne. Dużą część stanowią wycinki z obrazów na których znajduje się osoba, której pamięć miała zostać uczczona. W formie przedruków opublikowano kopie strony tytułowej pracy pod redakcją I. Grunbauma i znajdujący się w niej „Do prezydenta Ministrów memoriał w sprawie pogromów w obwodzie jędrzejowskim”, artykuł z „Nowego Dziennika”, kopię programu przedstawienia "Judyta i Szymon" dziewcząt ze szkoły Lei Dan i program „Krajcer Sonaty”. W księdze znalazły się także reprodukcje podpisów dwóch osób – rabina Jechiela Jeszajahu Wejnberga oraz Aharona Wejnberga.

Obszar poruszanych zagadnień w „Księgi Pamięci jędrzejowskich Żydów” jest możliwy do pogrupowania. Informacje, które można uzyskać dzięki omawianej księdze są następujące:

□  informacje na temat zajęć, jakimi trudnili się jędrzejowscy Żydzi,

□  informacje na temat życia politycznego w mieście,

□  informacje na temat instytucji publicznych i ekonomicznych,

□  informacje na temat wydarzeń charakterystycznych dla historii samego miasteczka – np. organizacja czwartkowych jarmarków,

□  informacje na temat poszczególnych mieszkańców miasta (np. wybitnych osobowości lub miejscowych dziwaków),

□  informacje na temat instytucji gminnych,

□  informacje na temat I wojny światowej,

□  informacje na temat okresu Zagłady,

□  informacje na temat miejsc i wydarzeń nie związanych z miastem (np. wspomnienia mieszkańców z miejsc wcześniej przez nich zamieszkanych, czy takich, które odwiedzali w czasie swoich wędrówek).

□  informacje na temat krajobrazu Jędrzejowa po Zagładzie,

□  informacje na temat ocalałych.

 Klaudia Kwiecińska

Tekst stanowi fragmenty pracy licencjackiej pod tytułem:
„Księga Pamięci jędrzejowskich Żydów”, jako źródło do badań nad historią społeczności żydowskiejOpracowanie i analiza materiału,
napisanej pod kierunkiem dr Anny Jakimyszyn-Gadochy, Kraków 2018.


Moi rodzice, Pan Meir Jechiel i Rywka Cyryl Gnat.
Ich pamięć błogosławiona
(Syn uhonoruje rodziców)

Szalom Gnat, Cholon

Niestety, nie mam możliwości opowiedzieć wiele o moim błogosławionej pamięci ojcu – został on ode mnie zabrany kiedy miałam dwa i pół roku – i musiałem się zadowolić tylko opowieściami o nim mojej błogosławionej pamięci matki, a także tym co słyszałem, od tych którzy go znali i szanowali, a którzy wiele dobrego o nim opowiadali.

Mój błogosławionej pamięci ojciec był nauczycielem Tory dla dzieci izraelskich w Jędrzejowie. To był „zawód” i tym zarabiał na życie (w jego czasach mówiło się na to również „utrzymanie”). W jednym z pokoi naszego mieszkania – na początku na ulicy Pińczowskiej, a później na Kieleckiej (klojzer-gas) znajdował się „cheder”1 ojca. Oczywiście, że przeznaczono na niego największy pokój w mieszkaniu. Przez wszystkie dni tygodnia otrzymywało w nim swą edukację na temat Tory wielu jędrzejowskich chłopców, którzy wchłaniali wiedzę z ust Pana Meira Jechiela mełameda2 (tak nazywany jest błogosławionej pamięci ojciec w wypowiedziach wszystkich mieszkańców).

Jeśli tylko błogosławionej pamięci ojciec nie potrzebował wiele na swoje utrzymanie, nie powstrzymywał się od przyłączenia do „chederu” także biedaków, którzy nie byli w stanie opłacić ustalonego „czesnego”, a byli nawet tacy, których nauczał zupełnie nie po to, aby otrzymać wynagrodzenie.

W naszym chederze „osadził się” także „sztibł chasydzki”3 (chasydów radomskich)4. Przez to, że wsadzili do niego „aron ha-kodesz”5 z dwoma zwojami Tory, nałożyli ładny „parochet”6 i obrazek na drzwi „aron ha-kodesz”, zawiesili „zasłonę” oddzielającą, jak się mówi, „sakrum od profanum”, pomiędzy „zwykłym pokojem”, a „miejscem modlitwy”. Oczywiście, że „sztibł” spełniał swą funkcję tylko w szabaty, kiedy liczni przybywali modlić się w grupie, z panem Meirem Jechielem mełamedem, w którym znaleźli wielkiego mądrego i bogobojnego ucznia jako wzór do naśladowania. W latach swojej młodości, ojciec był mocno związany z admorem7 radomskim i zwykł go często odwiedzać.

Mój zmarły, błogosławionej pamięci ojciec wyróżniał się rozmiarem swej gościnności. Na strychu jego domu zawsze były trzymane „śpiwory” wypełnione sianem. Każdej nocy sam je zdejmował do chederu i układał miejsca noclegowe dla przybyłych, którzy odwiedzali nasze miasto i honorował ich. Głównie szklanką herbaty i chlebem do syta.

W każdy mocej szabat8 w „sztibłu” radomskim przygotowywana była melawe malka9 modlących się, do której dołączali także biedni, którzy byli „goszczeni” w każdy szabat w „chederze gościnności”. Błogosławionej pamięci tata recytował słowa Tory, odpowiednie hymny modlitewne oraz pieśni chasydzkie, które chasydzi radomscy wybitnie wykonywali, co jest godne pochwały.

Także w ostatni szabat dni jego życia, kiedy przyszło mu przejść przed aron ha-kodesz10 odmówić Birkat ha-Chodesz11 na miesiąc szwat13, a panowało ogromne zimno w ten dzień, zdecydował się zanurzyć przed modlitwą w mykwie. Moja błogosławionej pamięci matka błagała go, żeby nie wchodził w takie zimno. Kiedy ja – aczkolwiek miałem wtedy dwa i pół roku – usłyszałem prośby matki, złapałem go też za skrawek ubrania, żeby zapobiec jego wyjściu z domu. Jednak błogosławionej pamięci ojciec postawił na swoim – poszedł do mykwy, oczyścił się i przeszedł przed aron ha-kodesz, błogosławiąc Birkat ha-Chodesz. Tego dnia zachorował na zapalenie płuc i szóstego szwat zmarł i odszedł na tamten świat. Mówiono, że bogobojny Żyd, błogosławionej pamięci pan Ruben Goldszmid, kupił od razu od „Chewry Kadiszy” miejsce obok grobu błogosławionej pamięci ojca, ponieważ jego silną wolą było zostać pochowanym po śmierci obok tego bogobojnego i prawego człowieka.

Również moja matka, błogosławionej pamięci Rywka Cyryl, wyróżniała się swoją dobroczynnością i bogobojnością. Mimo że owdowiała w dniach swej młodości i została z trojgiem dzieci, nie zastanawiała się po tym w żaden sposób nad rozmiarem bożych zasług. Odzyskała siły i z pomocą dwóch braci, błogosławionej pamięci Icchaka i Awrahama, kontynuowała utrzymanie „chederu” i z tego zasłynęliśmy.

Pamiętam, że w dniach cierpienia, kiedy wzrastała w niej rozpacz, przezwyciężała to i szeptała do siebie: „Tak, Dobry Boże! Nie wolno kwestionować twych czynów. Sprawiedliwość jest zawsze z Tobą i jeśli uważasz taką drogę życiową za właściwą, to także dla mnie jest ona odpowiednią”, gdyż zawsze widziała rękę Boga we wszystkim co się działo w jej życiu!

Jej gorzki los, dawał jej cios za ciosem. Jej brat, błogosławionej pamieci Awraham – w istocie dwudziestoletni – śmiertelnie zachorował i cierpiał nieznośną agonię przez 3 miesiące. W Taanit Ester14 moja błogosławionej pamięci matka poprosiła, aby przenieść łóżko jej chorego brata i ustawić obok aron ha-kodesz, a on w istocie zmarł w tym miejscu. Moja sprawiedliwa, błogosławionej pamięci matka, usprawiedliwiała ten boski wyrok15 i mówiła: „Bóg dał i Bóg zabrał! Niech będzie imię Boga błogosławione!”. Nawet ta ciężka katastrofa i jej trudny stan finansowy nie złamały jej ducha. Cicho zduszała swój żal i nie powstrzymywała mnie – mimo że była bogobojna i przestrzegająca micwy równie łatwo co surowo – przed wstąpieniem do ruchu „Ha-Szomer Ha-Cair”17 oraz „He-Chaluc”18 i realizowaniem planów wyjazdu do Erec19.

Ciężki był jej los. Jej dusza nie znała odpoczynku. Nawet nie zmarła po ludzku. Bestia hitlerowska zraniła także ją i razem z innymi mieszkańcami wysłała do Treblinki, a tam spotkała ją tragiczna śmierć. Boże pomścij.

Cześć moim pobożnym i niewinnym rodzicom, niech spoczywają w pokoju!

„Cheder” pana Meira Jechiela Gnata w 1922 r. W centrum jego syn, pan Icchak
– niech Bóg pomści jego krew, który prowadził ten cheder
Uczniowie tego samego chederu (Meir Szalom Niedźwiecki, Kozłowski i Josef Riterband)

Przypisy:

  1. Cheder (hebr. izba, pokój) – szkoła żydowska o charakterze religijnym, przeznaczona dla chłopców w wieku od 3 do 13 roku życia. Zazwyczaj szkoła mieściła się w domu nauczyciela. Uczono między innymi czytania Tory. Po wprowadzeniu obowiązku szkolnego w Galicji, w chederach wprowadzono także elementy edukacji powszechnej, świeckiej. Cheder, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/cheder (dostęp 28.02.2021).
  2. Mełamed - określenie nauczyciela w chederze lub nauczyciela domowego wprowadzającego chłopców w zasady judaizmu. Mełamed, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/melamed (dostęp 28.02.2021).
  3. Sztibł, sztibl, sztybel jest określeniem bożnicy, domu modlitwy chasydów. Także miejsce nauki. Sztibł, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/sztibl (dostęp 28.02.2021).
  4. Chasydzi radomscy to określenie rodu cadyków, zapoczątkowanego w XIX w. w Radomiu przez Szlomę ha-Kohena Rabinowicza. Przed II wojną światową jedna z największych dynastii chasydzkich w Europie. Centrum chasydzkie w Radomsku, https://sztetl.org.pl/pl/miejscowosci/r/518-radomsko/120-aktualnosci/59538-centrum-chasydzkie-w-radomsk (dostęp 28.02.2021).
  5. Aron ha-kodesz (hebr. święta Arka, święta szafa) – miejsce, mebel przeznaczony do przechowywania rodałów w synagodze. Umieszczony na ścianie wschodniej, w kierunku Jerozolimy. Aron ha-kodesz, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/aron-ha-kodes (dostęp 28.02.2021).
  6. Parchotek – kotara zasłaniającą wnękę na rodały w aron ha-kodesz. Często aksamitna, jedwabna, zdobiona chaftem. Parochet, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/parochet (dostęp 28.02.2021).
  7. „Admor” jest skrótem od słów „nasz pan, nasz nauczyciel, nasz rabin” (hebr. adonejnu morejnu rabejnu). Określeniem tym zwracali się do swego rabina chasydzi jako do duchowego przywódcy. Słownik pojęć judaistycznych, http://www.schorr.pl/index.php/pl/judaizm/slownik-pojec-judaistycznych (dostęp 20.02.2021).
  8. Mocej szabat - wieczór po zakończeniu szabatu. Z. Greenwald, Bramy halachy: religijne prawo żydowskie: Kicur Szulchan Aruch dla współczesności, Kraków 2005, s. 519.
  9. Melawe malka - posiłek spożywany w czasie mocej szabat na znak pożegnania szabatu. Z. Borzymińska, Melaw(w)e Malka, https://www.jhi.pl/psj/Melaw(w)e_Malka (dostęp 28.02.2021).
  10. W oryginalnym tekście użyto rabinicznego określenia tewa, (hebr. skrzynia), którym nazywa się Świętą Arkę, czyli aron ha-kodesz.
  11. Birkat ha-Chodesz - błogosławieństwo zapowiadające nadejście nowego miesiąca, Nowy miesiąc, nowy księżyc, https://biblia.wiara.pl/doc/2110509.Nowy-miesiac-nowy-ksiezyc (dostęp 20.02.2021).
  12. Szwat - miesiąc w kalendarzu hebrajskim przypadający na styczeń oraz luty. Kalendarz hebrajski, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/kalendarz-hebrajski (dostęp 20.02.2021).
  13. Chewra Kadisza - bractwo pogrzebowe. Stowarzyszenia takie istniały we wszystkich gminach żydowskich. R. Szuchta, P. Trojański, Zrozumieć Holokaust. Książka pomocnicza do nauczania o zagładzie Żydów, Warszawa 2012, s. 28.
  14. Taanit Ester czyli „Post Estery” – post przeddzień święta Purim. Post Estery – Taanit Ester, http://www.chabad.org.pl/old/swieta/purim/zrozumiec-purim/post-estery-jak-to-zrobic (dostęo 20.02.2021).
  15. W oryginalnym tekście użyto określenia din – hebr. osąd, prawo (także żydowskie), przeznaczenie, sprawiedliwość. Dla lepszego odbioru tekstu przez czytelnika polskojęzycznego użyto słowa „wyrok”.
  16. Micwa (hebr. przykazanie, obowiązek) – wyprowadzone z Tory 613 przykazań, które winień przestrzegać każdy dorosły Żyd. Są to zarówno nakazy, jak i zakazy. Micwy, https://www.chabad.org.pl/old/publikacje-chabadu/micwy (dostęp 28.02.2021).
  17. Ha-Szomer Ha-Cair (hebr. Młody Strażnik) – pionierski, syjonistyczny ruch młodzieżowy. Organizacja dążyła do odbudowy żydowskiej państwowości w Palestynie. Ha-Szomer Ha-Cair, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/ha-szomer-ha-cair (dostęp 28.02.2021).
  18. Ha-Chaluc (hebr. Pionier) – ruch syjonistyczny, którego głównym celem była realizacja osadnictwa w Palestynie. Skupiano się głownie na przygotowaniu do pracy w rolnictwie i innych pracach fizycznych, potrzebnych do budowania nowego państwa. He-Chaluc, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/he-chaluc (dostęp 28.02.2021).
  19. Erec Israel (hebr. Ziemia Izraela) – hebrajskie określenie Palestyny, biblijnej ziemi, jako obszaru przeznaczonego dla narodu żydowskiego. Często używane przez działaczy syjonistycznych. „Erec” używa się także jako synonimów określeń „Izrael”, „ojczyzna”, „państwo” we współczesnym języku hebrajskim. Erec Israel, https://sztetl.org.pl/pl/slownik/erec-israel (dostęp 28.02.2021).

Ruch komunistyczny w Jędrzejowie

(konsultacja merytoryczna – dr hab. Magdalena Ruta – Instytut Judaistyki UJ)

Hersz Szejkowicz, Ganne Tikwa

Komunistyczna partia faktycznie została ustanowiona w Jędrzejowie w 1924r. Nawet we wcześniejszych latach byli tam już zwolennicy ruchu komunistycznego, wyniesionego z rewolucji październikowej, ale to były jednostki, które budowały swoją tożsamość na rosyjskiej rewolucji i zwykły także prowadzić dyskusje z politycznymi przeciwnikami.

Ruch został zorganizowany przez Lejbisza1 Kanera (syna Szamesa2 błogosławionej pamięci). Pracował on jako zecer3 w Będzinie, ale często przyjeżdżał do Jędrzejowa. Później zaczął stabilną pracę w Jędrzejowie.

Nasze tajne zebrania miały miejsce na polu, pod noware4 i ukonstytuowaliśmy się jako część „polskiej partii komunistycznej”. Nasze działania planowaliśmy w mieszkaniu Ariego Fejgenbojma. Miejsce było zaadoptowane do konspiracyjnej działalności. Fejgenbojm i jego matka żyli pod miastem, w rodzinnym domu, na starym targowisku.

W pierwszej grupie byli: Lejbisz Kaner, Arn Berman, Arie Fejgenbojm, Jankew Filkelsztejn, Tewje Szenker, Mojsze Kasier, Icie Riterband i ja. Wybraliśmy kierownictwo i nawiązaliśmy łączność z kielecką partią komunistyczną, do której należeliśmy, której byliśmy posłuszni. Naszym zadaniem było informowanie, że także w Jędrzejowie jest partia rewolucyjna i postanowiliśmy ujawnić się publicznie poprzez plakatowanie ulic. Zawsze robiliśmy to od środy do czwartku ponieważ czwartek był dniem targowym w naszym miasteczku, był to dzień pełen obcych [ludzi]. Byłem wśród wykonawców. Obkleiliśmy magistrat, tablice informacyjną gminy i inne. Serca waliły nam ze wielkiego strachu, ale też z bohaterstwa, które pokazaliśmy po raz pierwszy Jędrzejowie. Do rana było w mieście przytulnie. Żydzi żartowali o „domowych bolszewikach”, którzy dali o sobie słyszeć i broń Boże, nie zawstydzili Jędrzejowa.

Z czasem przybyli nowi członkowie: Hirsz Kwaśniewski, Brocha i Dwojra Kasier, Syma i Szmuel Gilbert. Przenieśliśmy centrum partii do mieszkania Awroma Bermana na ulicy Pińczowskiej, a potem do Awroma Paliwo. Jankew Finkelsztejn był łącznikiem pomiędzy nami a kielecką partią. On wtedy pracował w Kielcach i w każdy piątek zwykł przyjeżdżać. Przywoził „literaturę”, dyrektywy i raz także instruktora.

Każdego szabatu odbywały się spotkania i zgromadzenia, na których z zapałem studiowaliśmy komunistyczną ideologię.

W latach 1925 i 1927 większa część towarzyszy, która zakładała komunistyczną partię w Jędrzejowie, wyjechała do wielkiego świata. Wśród nich byli także Arn Berman i Arie Fajgenbojm. Ci, którzy pozostali, kontynuowali pracę do 1928. W tym roku duża część z jędrzejowskich członków partii wpadła w ręce polskiej politycznej policji i zostali skazani na kilka lat więzienia.

Późniejszy los partii w Jędrzejowie nie jest mi znany ponieważ mieszkałem potem w Warszawie. Lecz także w latach 30-tych była u nas komunistyczna działalność i ona utrzymała się do wybuchu II wojny światowej w roku 1939, która zlikwidowała polskie żydostwo wraz z wszystkimi partiami.

Przypisy:

  1. Imiona z tekstu starałam się - jeśli było to możliwe - przetłumaczyć w transkrypcji jidysz. Osoby je noszące mogły utożsamiać się także innymi wariantami imienia. Przykładowo Jankew mógł przedstawiać się jako Jaakow lub Jakub.
  2. Szames (nazywany także szkolnikiem) był osobą odpowiedzialną za przygotowanie synagogi do nabożeństwa. Shamash, https://jel.jewish-languages.org/words/497 (dostęp 18.12.2020).
  3. Zecer był osobą pracującą w drukarni, odpowiedzialną za składanie tekstu. Zecer, https://sjp.pwn.pl/sjp/zecer;2580126.html (dostęp 13.12.2020).
  4. Słowo niezidentyfikowane. Możliwe, że pochodzi od nazwiska właścicieli ziemi – Nawarro. Na podstawie wywiadów z mieszańcami Jędrzejowa.

Typy jędrzejowskich Żydów1

(konsultacja merytoryczna – dr hab. Magdalena Ruta – Instytut Judaistyki UJ)

Lejb Waksbojm, Tel Awiw

 

Josele ordynans

Po pierwszej wojnie światowej pojawił się w Jędrzejowie pewien dziwny człowieczyna z sąsiedniego miasteczka – Chęcin, o imieniu „Josele”. W naszym sztiblu cadyka z Góry Kalwarii był zwyczaj, aby w piątek wieczór zabierać „gości”, którzy każdego szabatu gromadzili się w besmedraszachi chasydzkich „sztiblach”, aby przysłużyć się światu wielką micwą gościnności.

Także mój ojciec, jego pamięć błogosławiona, nie zasiadał nigdy do stołu, do uczty szabatowej, nie mając obok siebie gościa. Micwa wezwania „gościa” spodobała się mojemu bratu Mojszemu. Zauważając kiedyś, że gdy on szukał kogoś między „gośćmi”, pominął starszych ludzi i znalazł jakiegoś młodzieńca, nie mogłem tego zrozumieć. Ale mój brat powiedział do mnie: „Zaczekaj chwilę, dowiesz się wszystkiego!”.

Nasz ojciec, błogosławionej pamięci, odmówił Szolem-Alejchem2 i Eszes Chajil3 i odprawił Kidusz, obmył się także, honorując tym samym naszego „gościa”.

Wkrótce po zjedzeniu ryby nasz gość zaczął sypać różnymi rymami jak z rękawa. Mój brat Mosze uśmiechnął się do mnie i powiedział: „Teraz już rozumiesz?”. Naprawdę zrozumiałem…

Mój brat po prostu był zakochany w joselowych rymach, one były już słynne w całym Jędrzejowie. W skrócie, Josele był u nas stałym gościem w szabat, a my naprawdę cieszyliśmy się przy szabatowym stole z jego badchenowskich rymów4, ale wszystko na chasydzki sposób, bez zuchwałości…

Stopniowo Josele stał się u nas domownikiem i rodzice wykorzystywali go do różnych posłannictw. Miał z tego wielką radość i kiedy się go pytało:
„Z czego się tak cieszysz?”, naiwnie odpowiadał: „W młynie także wysyłają mnie z zadaniami i uhonorowali mnie pięknym tytułem Josele Ordynans. Widzę, że również u was jestem faktycznie prawdziwym ordynansem”… I zakończył rymem wierszyk dopasowany do tej sprawy.

Josele nigdy nie miał mieszkania, ale nie martwił się. Zimą spał w sztiblu cadyka z Góry Kalwarii, a latem – w końskiej zagrodzie młyna.

Nagle nasz Josele zniknął. Przeminął jedynie krótki czas i pan „Josele Ordynans” jest widziany tu, ale broń Boże nie sam, lecz z „kobietą pobożną
i skromną”, którą sprawił sobie w ich rodzinnym mieście – Chęcinach. Josele nam długo nie kazał czekać i 10 miesięcy później zaprosił nas na Szolem Zocher5 i później na bris6 swojego syna.

Niestety Josele nie cieszył się długo swoją żoną i synkiem. Trzy lata później wyzionął ducha i przeniósł się na „tamten świat”, do „świata prawdy”… A z tym nic mu się już nie rymowało!

 

Dwaj bracia: Iciele i Josele
 
 Księga Pamięci jędrzejowskich Żydów, str. 139, fot. a;
   „Ordynans” Josele ze swoją kozą

„Josele Ordynans” nie był w naszym mieście wyjątkiem; Jędrzejów posiadał jeszcze [innego] Joselego – to był brat Iciele Tragarza. Obaj mieli jeden i ten sam zawód – byli nosicielami. Ich zadaniem było noszenie wora mąki z młyna do różnych piekarni w mieście. Dźwiganie ciągle na plecach stukilogramowego worka mąki nie było łatwą rzeczą, ale można było dzięki temu samemu zauważyć dwie różne osobowości.

Iciele zawsze był zły, przeklinał na wszystkich panów, a zwłaszcza na swoich zleceniodawców, mimo, że zarabiał u nich wystarczająco na swoje utrzymanie. Z kolei Josele – chociaż obarczony opieką nad żoną i dziećmi, którzy nigdy nie jedli do syta – zawsze był wesoły, dźwigał ten wór śpiewając i ciągle błogosławiąc młynarzy i piekarzy, którzy dawali mu utrzymanie.

Nic dziwnego, że wszyscy woleli słuchać jego piosenek niż przekleństw Icielego. Josele wciąż zyskiwał klientów, oszczędził trochę pieniędzy, kupił konia oraz wóz i przestał dźwigać ciężkie wory na swoich słabych plecach.

Imiona uczciwie pracujących Żydów w Jędrzejowie.
Wspomnę także o kilku uczciwych prostych ludziach, którzy całe swoje życie zarabiali na chleb i zostali razem zamordowani przez krwawego wroga: Welwele - tragarz mleka, Mendl – woziwoda, rodzina Mejkes (Lejzerowicz), Jankel Mejke (klezmer), Zelman – Lejzer Wilner, Icyk Rozenblum, Ajzyk Tejchner, Mordche Akiba Tejchner, Fradl Tejchner, Hirsz – Wolf Tejchner, Josef Zilbersztejn, Mojsze (Maks) Wejsberg, Mendl Jasz (miejski badchen) – typowy krawiec.

Niech ich dusze będą związane w węźle życia z duszami wszystkich naszych męczenników.

Przypisy:

  1. Lejb Waksbojm, Typy jędrzejowskich Żydów, [w:] Sefer ha-zikaron le-jehudei Jendrzejow. Jendrzewer izkor-buch, red. Sz. D. Jeruszalmi, Tel Awiw 1965, s. 138-140.
  2. Pl. „Pokój wam” - jest pieśnią poprzedzającą Kidusz. Kidusz, https://chabad.org.pl/kidiusz/ [dostęp 10.09.2020].
  3. Pl. „Kobieta męstwa” - jest pieśnią oddająca hołd żonie i matce. W wielu żydowskich rodzinach recytuje się tą pieśń w piątkowe wieczory przed kiduszem. Eshet Hayil, https://www.jewishvirtuallibrary.org/eshet-hayil [dostęp 10.09.2020].
  4. Nawiązanie do żartów opowiadanych przez badchanów, którzy w społeczeństwie Żydów aszkenazyjskich byli swego rodzaju wodzirejami, komikami. Często opowiadali na weselach dowcipy o młodej parze. M. Fuks, Badchan, https://www.jhi.pl/psj/badchan [dostęp 10.09.2020].
  5. Uroczyste odwiedziny w piątkowy wieczór w domu, w którym narodził się syn. Odwiedziny poprzedzają obrzezanie. R. Żebrowski, Szalom Zachor, https://www.jhi.pl/psj/Szalom_Zachor [dostęp 10.09.2020].
  6. Mowa o uroczystości obrzezania, M. Bendowska, Obrzezanie, https://www.jhi.pl/psj/obrzezanie [dostęp 10.09.2020].

Przekład: „Sprawozdanie na temat działalności organizacji dla imigrantów jędrzejowskich w Izraelu od początku założenia komitetu do końca 1964”, Sefer ha-zikaron le-jehudei Jendrzejow. Jendrzewer jizkor-buch, red. Sz. D. Jeruszalmi, Tel Aviv 1965, s. 371-381.

Sprawozdanie na temat działalności organizacji dla imigrantów jędrzejowskich w Izraelu
od początku założenia komitetu do końca roku 1964

Organizacja komitetu

Jeszcze w roku 1942, kiedy przybyła do Erec wiadomość, za pomocą żydowskich żołnierzy w Armii Andersa, o strasznej Zagładzie żydostwa polskiego i również [Zagładzie] wewnątrz kahału jędrzejowskiego i razem z tym otrzymaliśmy pogłoski o małej garstce żydów z naszego miasta, którzy zostali uratowani i pozostają na różnych ziemiach (w Polsce, Niemczech, Australii i tak dalej), powstała grupa członków naszego miasta na czele z Panami: Alterem Jechielem Topiolem, błogosławionej pamięci, Jakowem Kinamonem, błogosławionej pamięci, i zostanie od nich oddzielony dobrym i długim życiem Eliezer Rubinsztejn. I oni podjęli się zorganizowania członków Jędrzejowa, którzy znajdowali się już w Erec na rzecz czynności ratowania resztki członków miasta.

Pierwszy komitet

Na skład pierwszego komitetu naszej organizacji wybraliśmy (według kolejności alfabetycznej) Panów: Icchaka Awrachamiego (Jerozolima), Israela Dowa Brejtberta (Kfar Pines), Eminuela Bara (Tel Awiw), Szmuela Dudkiewicza, błogosławionej pamięci (Jerozolima), Deworę Horowic (Hajfa), Barucha Zunszejna, błogosławionej pamięć (Tel Awiw), Altera Jechiela Topiol, błogosławionej pamięci (Tel Awiw), Chedwa (z domu Wardiger) Minc (Tel Awiw), Jakow Kenmun, błogosławionej pamięci (Tel Awiw), Mordechaj Koniecpolski (moja postać) (Tel Awiw), Eliezer Rubinsztejn (Tel Awiw) i Jakow Szarf (Hajfa) .

Komitet ustanowił sobie za cel następujące działania:

  1. Działania organizacyjne,
  2. Kontaktowanie się z członkami miasta, którzy przeżyli,
  3. Zbieranie pieniędzy na cele dobroczynne,
  4. Ustanowienie Funduszu „Gemilut Chasadim”,
  5. Dostarczanie potrzebującym paczek żywnościowych i odzieży,
  6. Wznawianie spotkań i „dni pamięci” świętych naszego miasta,
  7. Publikacja „Księgi Pamięci” dla upamiętnienia świętych miasta.

Zmiany w składzie komitetu

Z biegiem lat zmienił się skład komitetu (niestety, kilku zginęło i odeszło do swego świata, albo wyszło z komitetu i znalazło się w innych miejscach). W każdym razie, komitet w swoim różnym składzie nadal pomagał przyjaciołom, którzy przybyli do Erec, zachęcając ich i pomagając w znalezieniu właściwej pracy i zadomowieniu się w naszej Erec. Tak jak poprosiliśmy, aby wszyscy zaprezentowali nam różnych członków ich rodzin, którzy zostali zgładzeni, abyśmy mogli ich upamiętnić w wyżej wymienionej księdze.

Abyśmy mogli zrealizować nasz cel, jakim była publikacja „Księgi Pamięci” naszego zgładzonego miasta, poprosiliśmy jeszcze w roku 1954, członków naszego miasta w Erec i w diasporze, o pomoc finansową, a przede wszystkim o materiał faktyczny na temat działalności organizacyjnych, towarzyskich i kulturowych, ich wspomnienia o dniach, w których byli w mieście i które są w ich pamięci, warte zawarcia w „Księdze Pamięci”.

Nowy komitet

W roku 1956 przyszła zmiana w składzie komitetu i oto zostali wybrani Panowie:
Icchak Awrachami (Jerozolima), Josef Eingberg (Tel Awiw), Awraham Gutprif (Kirjat Szmuel), Israel Gurtman (Kirjat Bialystok), Szalom Gnat (Cholon), Saul Grinberg (Cholon), Lejb Waksbojm (Tel Awiw), Towja Mondri (Chelberg) (Tel Awiw), Eliezer Rubinsztejn (Tel Awiw), Mosze Rejzman (Tel Awiw), Mordechaj Śledzik (Ramat Chan) i Jakow Szarf (Hajfa).

Nowy komitet zadecydował, że głównym ich celem będzie – przygotowanie materiału i środków finansowych potrzebnych do wydania „Księgi Pamięci”, która upamiętni nasze miasto – Jędrzejów, w którym urodziliśmy się i w którym porzuciliśmy naszych rodziców, bliskich i kolegów – świętych naszego miasta, którzy zginęli w okropnej Szoah we wszystkich rodzajach dziwnej śmierci – zabijani, paleni i duszeni, aby ta księga została użyta dla wiecznej pamięci naszej i naszych innych synów.

Wiedzieliśmy jak ciężkie jest zadanie, którego sami się podjęliśmy, że taki wydruk książki, obejmuje koszty tysięcy funtów, niemniej jednak zdawaliśmy sobie z tego sprawę.

Ku naszemu wielkiemu żalowi, nie otrzymaliśmy potrzebnej zachęty od członków naszej organizacji, nie w koniecznych pieniądzach, ale nawet w wysłaniu materiału, potrzebnego do naszej świętej pracy.

Jakkolwiek brak odzewu ze strony naszych przyjaciół, miała, co naturalne, ograniczyć naszą energię, [to] oto jesteśmy, mimo wszystko, nie rozpaczaliśmy. Wręcz przeciwnie – wysyłaliśmy wciąż nowe prośby do naszych członków w Erec i poza nią i kontynuowaliśmy postulaty i przestrzegaliśmy o dodatkowej, wielkiej odpowiedzialności, która ciąży na każdym z nas w kwestii książki.

Komitet książki

W roku 1960 została wybrany „Komitet książki” pomniejszony o członków komitetu, z determinacją i wewnętrznym pędem serca, aby wykonać ten święty cel pomimo licznych przeszkód przed nami.

Skład komitetu

Do „Komitetu książki” zostali wybrani członkowie:
Israel Gurtman, Szalom Gnat, Saul Grinberg, Jehuda Waksbojm, Kalman Chęciński, Jakow Topiol i Eliezer Rubinsztejn.



str. 8, fot. a;  Komitet wydawniczy i redakcja

Działalność komitetu

Wyżej wymienieni członkowie podeszli całym sercem, energią i oddaniem, aby wykonywać te święte działania przez większość swojego czasu. Zajmowali się zbieraniem pieniędzy w [czasie] spotkań domowych u członków organizacji, w przygotowaniu materiału i w każdej pracy wielkiej i świętej, związanej z tą sprawą.

Szanujemy naszego przyjaciela Kalmana Chęcińskiego i jego specjalne poświęcenie w tej ciężkiej pracy. On trudził się dniami i tygodniami w opiece i łączeniu tysięcy ręcznie pisanych listów do naszych członków – rozrzuconych po całym świecie – [o] wymaganej dla nas pomocy w materiale i duchem.

Działania w Stanach Zjednoczonych

Musimy również wspomnieć o pochwałach, ponieważ nasz przyjaciel Szalom Gnat, w swoim prywatnym wyjeździe w 1960 roku do Stanów Zjednoczonych, poświęcił swój czas na spotkanie z członkami komitetu „Organizacji członków naszego miasta” i zmotywował ich do poświęcenia się dla tej świętej działalności. I rzeczywiści udało mu się ich zmotywować w taki sposób, że jego stanowisko, wspomógł przewodniczący tego komitetu pan Natan Kohen sumą pieniędzy na zakup papieru dla książki i po tym następne darowizny zostały przekazane i gdy obdzielono nas znaczną sumą, mieliśmy podstawę finansową do przygotowania budżetu wymaganego do wydania książki.

Również w roku 1962 została wykorzystana prywatna wizyta naszego przyjaciela Israela Gurtmana w Stanach Zjednoczonych. Tam [odbyły się] spotkania z członkami naszego miasta i również zbieranie pewnych sum na rzecz „Księgi Pamięci”.

„Dni pamięci”

Musimy odnotować pewnie wyjątkowe czynności z naszej działalności:

Rokrocznie organizowaliśmy w dniu 6 Tiszri (to dzień deportacji naszych drogich świętych do obozu śmierci w Treblince) nabożeństwo żałobne dla świętych naszego miasta, którzy zostali zabici, zmasakrowani i spaleni żywcem w komorach śmierci w Treblince.

Macewa Pamięci na „Górze Syjon”

W dniu 28 lipca w roku 1958 ustawiliśmy macewę, która jest ku pamięci naszego zniszczonego i świętego miasta, w Martef Ha-Szoah, na „Górze Syjon” w Jerozolimie, w naszej stolicy, na ścianie pamięci wyznaczonej dla świętych kahałów z rejonu Kielc.

Memoriał na „Górze Syjon”

Dnia 5 tiszri roku 5722 (4.10.1962) , pełne 20 lat po eksterminacji świętych naszego miasta, przybyło około 150 członków naszego miasta na odsłonięcie macewy.

Nasz przyjaciel Szalom Grinberg otworzył uroczystość żałobną sprawami księgi o świętych Jędrzejowa, którzy zginęli w latach Szoah, zwłaszcza o tych, których okrutna Zagłada została dokonana w komorach gazowych, w obozie śmierci w Treblince.

Świece pamięci zapaliły w tym samym czasie Panie Ester Topiol i Ester Szarf. Członkowie Zeew Awramowicz i Eliezer Rubinsztejn odkryli macewę. Po odkryciu macewy zostały wypowiedziane słowa księgi według towarzyszy Icchaka Awrahami i Israela Gen-Cwi, którzy przestrzegali o ciszy oświeconego, wielkiego świata w dniach Szoah, kiedy mordowali 6 milionów Żydów, mężczyzn, kobiet i małych dzieci.

Towarzysz Mordechaj Śledzik, ocalały z getta, opowiedział o okropnościach, które przyszyły na Żydów Jędrzejowskich w ich getcie i w obozach koncentracyjnych, i z których tylko nieliczni pozostali przy życiu.

O delegacji żydów izraelskich do Warszawy

W roku 1963, kiedy delegacja Żydów z Izraela odwiedziła Polskę z okazji pełnych 20 lat od powstania w getcie warszawskim, przeszli także na miejsca eksterminacji, a [wśród] nich do Treblinki i zobaczyli tam kości rozproszone na powierzchni, pozostałe na hańbę świata.

Rabin Icchak Jadida Frankel z Tel Awiwu, który był jednym z członków tej delegacji, zebrał część z tych świętych kości i przeniósł do Erec, aby je pochować w Ziemi Izraela.

Upamiętnienie obok grobu kości męczenników w Nahalat Icchak

Po pełnych 21 latach od Zagłady jędrzejowskich Żydów, we wtorek, 6 Tiszri, [roku] 5774, zebrali się na cmentarzu w Nahalat Icchak obok tych kości i w obecności wyżej wymienionego rabina, który opisał przez co przeszedł widząc wyżej wymieniony ogromny obszar, pełny popiołu i kości Żydów, którzy zginęli i udusili się w obozie Zagłady i ogłosił decyzję, która została podjęta w sprawie budowy pomnika na grobie świętych kości, przez te kahały, których synowie zostali wysłani i Zgładzeni w Treblince.

Nasi towarzysze Israel Gurtman i Saul Grinberg wychwalali świętych naszego miasta i ogłosili, że również nasza komisja dołącza do założycieli tego pomnika.

Spotkanie z naszymi gośćmi zza granicy

Od czasu do czasu odwiedzają naszą Erec jako turyści nasi członkowie z zagranicy. Tak czy inaczej komitet istnieje, na spotkaniach członków przypomina się dni dobre, które były i których już nie ma…

Oczywiście pytaliśmy za każdym razem o współpracę na rzecz publikacji książki, już wcześniej. W tych latach zapytaliśmy członków ze: Stanów Zjednoczonych, Australii, Urugwaju, Anglii, Francji i Kanady.

Wizyta inżyniera Jaskólskiego w Izraelu

Także odwiedził Erec i nas Pan inżynier Jaskólski – który może dołączyć do Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata ponieważ ryzykował życie ratując kilku członków naszego miasta.

Towarzysze Jakow Topiol i Saul Grinberg powitali go, a Eliezer Rubinsztejn wręczył mu na pamiątkę - „Album Izraela”.

Akcje komitetu dla ocalenia "Sefer Tory" z rąk gojów

Nasz członek Mordechaj Śledzi zapowiedział nam, ze w muzeum miejskim w Jędrzejowie znajduje się „Sefer Tora”.

Nasz komitet rozpoczął starania, aby odzyskać drogie i święte resztki naszego zgładzonego kahału i przenieść je do Erec. Niestety jeszcze ich nie mamy… Komitet będzie kontynuował bardziej wysiłki i nie spocznie dopóki „Sefer Tora” nie znajdzie się w odpowiednim miejscu – w naszej świętej ziemi.

Plan na przyszłość

Jeśli drukowanie „Księgi Pamięci” zostało zakończone i rozdystrybuowane, komitet rozpocznie swoją działalności, których celem jest zaciśnięcie związków między towarzyszami poprzez trwałe spotkania towarzyskie, aby zbliżyć siebie nawzajem i wzmocnić uczucia przyjaźni i zrozumienia.

Kontakt z naszymi przyjaciółmi zza granicy

Komitet zajmie się również naszymi członkami za granicą. Wzmocni więzi między nimi w zakresie działań społecznych i kulturowych, a dzień 6 tiszri zostanie zachowamy między weteranami jędrzejowskimi, w każdym miejscu na zawsze jako „Dzień pamięci” jędrzejowskiego kahału drogiego dla wszystkich.

Komitet organizacyjny

Niniejsze tłumaczenie powstało w ramach pracy licencjackiej pod tytułem:
„Księga Pamięci jędrzejowskich Żydów”, jako źródło do badań nad historią społeczności żydowskiej. Opracowanie i analiza materiału,
napisanej pod kierunkiem dr Anny Jakimyszyn-Gadochy, Kraków 2018.


Wykaz fotografii


str. 8, fot. a;   Komitet wydawniczy i redakcja


str. 18, fot. a;   Mosze Tenenboim, Jakow Ingebed


str. 20, fot. a;   „Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce” [przedruk]


str. 20, fot. b;   „Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce” [przedruk]


str. 21, fot. a;   „Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce” [przedruk]


str. 21, fot. b;   „Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce” [przedruk]


str. 22, fot. a;   „Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce”/ „Nowy Dziennik” [przedruk]


str. 22, fot. b;   „Nowy Dziennik” [przedruk]


str. 25, fot. a;   Zeew Awramowicz

img

str. 26, fot. a;   Pracownicy rzeźni żydowskiej w Jędrzejowie w roku 1913

img

str. 31, fot. a;   Koło Dramatyczne przy „Muzie” i bibliotece imienia I. L. Pereca w Jędrzejowie w 1926r.

img

str. 32, fot. a;   Menachem Mendl Horowic

img

str. 44, fot. a;   Jakow Szarc

img

str. 45, fot. a;   Jakow Szarc (Okobita) i jego przyjaciele przed aliją do Erec

img

str. 49, fot. a;   Israel Gurtman

img

str. 53, fot. a;   Pierwszy jędrzejowski komitet Socjaldemokratycznej Partii Robotnicznej Poalej-Syjon w latach 1915-1918

img

str. 54, fot. a;   Jehuda Dan – Przewodniczący Poalej Syjon w Jędrzejowie

img

str. 54, fot. b;   Mendel Danciger – Członek pierwszego komitetu Poalej-Syjon w Jędrzejowie

img

str. 54, fot. c;   Kopia programu przedstawienia „Judyta i Szymon” dziewcząt Lei Dan

img

str. 55, fot. a;   Żydowskie progimnazjum dla studentek z Towarzystwa Lei Dan w Jędrzejowie

img

str. 66, fot. a;   Literacki krąg dramatycznego muzykalnego towarzystwa „Muza” i biblioteka Pereca w Jędrzejowie w 1926r.

img

str. 69, fot. a;   Literacki krąg dramatycznego muzykalnego towarzystwa „Muza” i biblioteka Pereca w Jędrzejowie w 1926r.

img

str. 70, fot. a;   Saul Grinberg

img

str. 73, fot. a;   Grupa „nielegalnych”, którzy odnieśli sukces w 1938r. powracając do Izraela

img

str. 73, fot. b;   Sz. Grinberg i M. Ledarman w kibucu „Ha-Chszara” w Wierzbniku przed swoją aliją

img

str. 74, fot. a;   Grupa młodych rewizjonistów w Jędrzejowie w 1930r.

img

str. 75, fot. a;   Rywka Zaromb – Hutnik

img

str. 76, fot. a;   Zarząd Biblioteki I. L. Pereca towarzystwa „Muza” w Jędrzejowie

img

str. 78, fot. a;   Grupa młodzieży kolegów i koleżanek z żydowskiej biblioteki w Jędrzejowie

img

str. 79, fot. a;   Mosze Trzciński (Chęciński)

img

str. 80, fot. a;   Zarząd Cejre Cyjon w Jędrzejowie w 1919r.

img

str. 82, fot. a;   Program „Krajcer Sonaty”

img

str. 83, fot. a;   Kalman Chęciński

img

str. 84, fot. a;   Jarmark w Jędrzejowie w 1913r.

img

str. 85, fot. a;   Ulica Klasztorna w Jędrzejowie

img

str. 92, fot. a;   Jehuda Lipmanowicz

img

str. 93, fot. a;   Kompania sportowa Betaru w Jędrzejowie na wycieczce przed II wojną światową

img

str. 94, fot. a;   Młodzież narodowa w Jędrzejowie zrekrutowana do wojny nazistowskiej

img

str. 95, fot. a;   Ranni żołnierze żydowscy

img

str. 96, fot. a;   Kompania Betar

img

str. 98, fot. a;   Towarzysze z Jędrzejowskiego Ha-Szomer w 1915r.

img

str. 100, fot. a;   Icchak Awrahami

img

str. 101, fot. a;   Wystąpienie uczniów „Synów Akiwy” przed II wojną światową

img

str. 101, fot. b;   Impreza pożegnalna na cześć przewodniczącego Mizrachi pana Barucha Zunszejna z okazji jego aliji do Erec

img

str. 102, fot. a;   Towarzysze i Towarzyszki z Ha-Poel Ha-Mizrachi żegnają nauczyciela, pana Barucha Zonsztejna przed jego aliją

img

str. 103, fot. a;   Szkoła „Mizrachijczyków” w latach 1937-1938

img

str. 103, fot. b;   Grupa kolegów i koleżanek Ha-Szomer Ha-Dati w Jędrzejowie

img

str. 104, fot. a;   Grupa przyjaciół Ha-Szomer Ha-Cair żegna swojego przyjaciela Szaloma Gnata, przed jego aliją do Erec

img

str. 104, fot. b;   Grupa kolegów i koleżanek Ha-Chaluc

img

str. 105, fot. a;   Grupa kolegów w i koleżanek Ha-Szomer Ha-Cair w Jędrzejowie

img

str. 105, fot. b;   Grupa przyjaciół z Ha-Szomer Ha-Cair w Jędrzejowie przed aliją Jaakowa Bergara

img

str. 106, fot. a;   Icchak Wolch

img

str. 106, fot. b;   Odział Ha-Chszar’y w kibucu „Borochow” przed II wojną światową

img

str. 107, fot. a;   Odział Ha-Chszar’y w kibucu „Borochow” przed II wojną światową

img

str. 108, fot. a;   Cwi Trejster

img

str. 108, fot. b;   Grupa towarzyszy Ha-Chaluc

img

str. 109, fot. a;   Grupa widzów Ha-Szomer w Jędrzejowie w latach 1914-1915

img

str. 111, fot. a;   Młodzież syjonistyczna w czasie I wojny światowej

img

str. 113, fot. a;   Targ na rzecz Żydowskiego Funduszu Narodowego, który odbył się w Jędrzejowie w 1933r.

img

str. 114, fot. a;   Bal koncertowy organizacji syjonistycznej w Jędrzejowie na rzecz biblioteki

img

str. 114, fot. b;   Konferencja regionalna Żydowskiego Funduszu Narodowego w Jędrzejowie w 1925r.

img

str. 117, fot. a;   Grupa towarzyszy i towarzyszek młodzieży syjonistycznej w Jędrzejowie w 1928r.

img

str. 121, fot. a;   Pogrzeb żydowski w Jędrzejowie w 1905r., który przechodzi przez ulicę Pińczowską

img

str. 122, fot. a;   Eliezer Rubinsztejn

img

str. 123, fot. a;   Pochód jędrzejowski ze sztandarem rodzin rzemieślniczych

img

str. 124, fot. a;   Eliezer Rubinsztejn i Natan Toporski jako młodzi chłopcy

img

str. 125, fot. a;   Chewra Kadisza w Jędrzejowie

img

str. 126, fot. a;   Hersz Szenkowicz

img

str. 128, fot. a;   Jehoszua Tempkin – prezes Agudat Israel, rabin I. I. Wejnberg i pan Joske Okowita

img

str. 128, fot. b;   Morderstwo 5 Żydów we wsi Stawy, w 1936r.

img

str. 130, fot. a;   Rachma Beker-Wilaga

img

str. 131, fot. a;   Israel Dudkiewicz

img

str. 132, fot. a;   Betar w Jędrzejowie - w 1928r.

img

str. 133, fot. a;   Grupa z partii rewizjonistycznej w Jędrzejowie

img

str. 135, fot. a;   Grupa towarzyszy z partii rewizjonistycznej w Jędrzejowie

img

str. 138, fot. a;   Lejb Waksbojm

img

str. 139, fot. a;   „Ordynans” Josele ze swoją kozą

img

str. 141, fot. a;   Chaim Jehoszua Wilage

img

str. 145, fot. a;   Mosze Wejcman

img

str. 146, fot. a;   Czwartkowy jarmark w 1890r.

img

str. 147, fot. a;   Czwartek na jarmarku w Jędrzejowie w 1898r.

img

str. 148, fot. a;   Handlarze żydowscy na targu w 1898r.

img

str. 154, fot. a;   Hersz Szejkowicz

img

str. 163, fot. a;   Bronisław Linke – „El Mole Rachamin”

img

str. 164, fot. a;   Macewa upamiętniająca Jędrzejów

img

str. 165, fot. a;   Eminuel Bar

img

str. 166, fot. a;   Towarzysze komitetu Młodych Religijnych Izraela w Jędrzejowie w 1923r.

img

str. 169, fot. a;   Wygląd placu jarmarku w Jędrzejowie w 1963r. – bez Żydów… cisza i spokój w mieście

img

str. 171, fot. a;   Admor z Chęcin i jego wnuk pan Baruch Kelman Horowic-Sztrenpeld

img

str. 173, fot. a;   Josef Cwi Dikerman

img

str. 174, fot. a;   Rabin Mosze Awraham Ber

img

str. 174, fot. b;   Szlomo Dikerman

img

str. 176, fot. a;   Awraham Szraga Berlin

img

str. 179, fot. a;   Wolf Brener

img

str. 180, fot. a;   Ruben Feldman

img

str. 184, fot. a;   Awraham Michael Gzibmacher

img

str. 187, fot. a;   Jakow Wilczakowski

img

str. 189, fot. a;   Joram Simoni

img

str. 192, fot. a;   Szmuel Zajnwel Wieliczkowski

img

str. 192, fot. b;   Szlomo Oborzanek

img

str. 195, fot. a;   Cypra Gotpriz-Kozłowska

img

str. 197, fot. a;   Benjamin Gutman

img

str. 204, fot. a;   Grupa wyzwolonych żołnierzy z polskiej lub sowieckiej armii, partyzanci, wojownicy getta

img

str. 205, fot. a;   Konferencja Poalej Syjon w Polsce w 1946r.

img

str. 209, fot. a;   Reprodukcja podpisu pana Jechiela Jeszajahu Wejnberga

img

str. 209, fot. b;   Reprodukcje podpisu rabina pana Aharona Wejnberga

img

str. 213, fot. a;   Żydzi zgromadzeni przez hitlerowców na (jędrzejowskim?) rynku *Budynki na fotografii prawdopodobnie zostały dorysowane. Podpis pod fotografią nie określa miejsca jej wykonania.

img

str. 228, fot. a;   Mord dokonany przez hitlerowca

img

str. 230, fot. a;   Przemoc hitlerowska – znęcanie się nad Żydami wrzuconymi do rzeki

img

str. 237, fot. a;   Krematorium w jednym z obozów koncentracyjnych

img

str. 239, fot. a;   Lejbusz Edelist

img

str. 244, fot. a;   Dawid Opelsztejn

img

str. 244, fot. b;   Matka wyróżnionych dzieci

img

str. 244, fot. c;   Wyróżnione dzieci

img

str. 245, fot. a;   Israel Gurtman w getcie w 1942r.

img

str. 247, fot. a;   Fela Kojpman-Sznitlich z dzieckiem

img

str. 253, fot. a;   Ajzyk Kejzer

img

str. 255, fot. a;   Icchak Riterband

img

str. 259, fot. a;   Mordechaj Śledzik

img

str. 261, fot. a;   Zdjęcie transportu przybyłego do jednego z obozów koncentracyjnych

img

str. 262, fot. a;   Żydzi z jędrzejowskiego getta z opaskami z Gwiazdą Dawida na rękach

img

str. 262, fot. b;   Dziewczęta na "mostku" pomiędzy gettem a stroną aryjską

img

str. 267, fot. a;   Ester Szarf

img

str. 268, fot. a;   Dziewczęta z syjonistycznej szkoły w Jędrzejowie

img

str. 269, fot. a;   Mosze Apelsztejn

img

str. 270, fot. a;   Jechezkel Fukshendler

img

str. 271, fot. a;   Mosze Kasier

img

str. 273, fot. a;   Buenos Aires - pierwsze upamiętnienie jędrzejowskich Żydów przez ocalałych

img

str. 274, fot. a;   Israel Gurtman

img

str. 277, fot. a;   Zelig (Sali) Lehman

img

str. 279, fot. a;   Net Natan Kohen

img

str. 281, fot. a;   Awigdor Belfer

img

str. 282, fot. a;   Jakow Berger

img

str. 284, fot. a;   Pogrzeb Jakowa Bergera

img

str. 285, fot. a;   Menachem Gudlib

img

str. 286, fot. a;   Reja Horowic

img

str. 287, fot. a;   Mordechaj, syn pana Awrahama Chęcińskiego

img

str. 288, fot. a;   Cwi Lenczinger

img

str. 290, fot. a;   Ezriel Ingeber

img

str. 291, fot. a;   Icchak Ickowicz

img

str. 292, fot. a;   Dawid Goldberg

img

str. 294, fot. a;   Szmuel Dodaj (Dudkiewicz)

img

str. 295, fot. a;   Baruch Zunszejn

img

str. 296, fot. a;   Israel Zrachi

img

str. 300, fot. a;   Natan Dow Chęciński z żoną

img

str. 301, fot. a;   Alter Josef ha-Kohen Chęciński – główny szojchet i bodek w Jędrzejowie, ojciec Natana Dowa

img

str. 304, fot. a;   Alter Jechiel Topiol

img

str. 305, fot. a;   Grupa artystów i artystek Żydowskiego Funduszu Narodowego i w centrum: Pan Alter Jechiel Topiol, Cwi Josef Nechamie, Z. Wygnanski, Zelig Brejtberd i L. Cimerman

img

str. 307, fot. a;   Jakow Topiol

img

str. 312, fot. a;   Aharon, syn Jakowa Sucheckiego

img

str. 313, fot. a;   Aprim Icchak, syn Jakowa Senkowicza

img

str. 314, fot. a;   Na zdjęciu od prawej do lewej: Jakow Kenmun, Israel Gurtman, Lejb Waksbojm i pan Alter Jechiel Topiol

img

str. 314, fot. b;   Jakow Kenmun

img

str. 315, fot. a;   Ester Rejzman

img

str. 317, fot. a;   Komitet Żydowskiego Funduszu w Jędrzejowie w 1925r.

img

str. 319, fot. a;   Chaim Bresler

img

str. 320, fot. a;   Szalom Gnat

img

str. 321, fot. a;   „Cheder” pana Meira Jechiela Gnata w 1922r.

img

str. 322, fot. a;   Uczniowie "chederu" Meira Jechiela Gnata

img

str. 323, fot. a;   Cwi Hirsz

img

str. 324, fot. a;   Szlomo Dudkiewicz

img

str. 325, fot. a;   Hilel Dudkiewicz

img

str. 327, fot. a;   Jehonatan Halpern

img

str. 331, fot. a;   Jehonatan Halpern

img

str. 332, fot. a;   Jakow Horowic

img

str. 332, fot. b;   Jekutiel Horowic

img

str. 332, fot. c;   Sela (z domu Bresler) Horowic

img

str. 332, fot. d;   Mosze Wargoń

img

str. 333, fot. a;   Chanoch Henich Waksbojm

img

str. 335, fot. a;   Grupa Żydów z Jędrzejowa

img

str. 337, fot. a;   Rodzina Pana Hirsza Natana Village w Ameryce

img

str. 338, fot. a;   Chaim Jehoszua Wilage

img

str. 340, fot. a;   Symcha Bynem Wardiger

img

str. 341, fot. a;   Mordechaj Josef Wardiger

img

str. 342, fot. a;   Dworcowy magazyn mąki pana Mordechaja Josefa Wardigera

img

str. 347, fot. a;   Benjamin Wardiger uczy się lekcji Talmudu u swojego wyjątkowego melameda – Josefa Berwina

img

str. 350, fot. a;   Mosze Zilbersztejn

img

str. 351, fot. a;   Szkoła C. Probolowskiego

img

str. 353, fot. a;   Israel Dawid Zelcer

img

str. 354, fot. a;   Zdjęcie chaluców z Jędrzejowa w roku 1922 w Erec – Izrael

img

str. 355, fot. a;   Sara Topiol

img

str. 357, fot. a;   Bulwar – „las Sary Topiol błogosławionej pamięci” na Wyżynie Judzkiej w Jerozolimie

img

str. 358, fot. a;   Mosze Tanenbojm

img

str. 359, fot. a;   Szkoła średnia w Jędrzejowie w administracji inżyniera M. Tenenbojma

img

str. 360, fot. a;   Josef Treister

img

str. 361, fot. a;   Aharon Machtinger (Kocker)

img

str. 363, fot. a;   Natan Menachem Mendel Rubinsztejn

img

str. 364, fot. a;   Akiwa Rubinsztejn

img

str. 372, fot. a;   Organizacja dla imigrantów żydowskich w Izraelu

img

str. 374, fot. a;   Wspominanie świętych Jędrzejowa w roku 710 [1950/1951]

img

str. 374, fot. b;   Wspominanie świętych Jędrzejowa w roku 704 [1946/1947]

img

str. 375, fot. a;   Wspominanie pamięci świętych Jędrzejowa w roku 720 [1960/1961]

img

str. 375, fot. b;   Wspominanie pamięci świętych Jędrzejowa w roku 720 [1960/1961]

img

str. 376, fot. a;   Macewa pamiątkowa męczenników Jędrzejowa na Górze Syjon

img

str. 377, fot. a;   Odkrycie macewy pamiątkowej na Górze Syjon 5 tiszri 722r. (4.10.1962)

img

str. 378, fot. a;   Odkrycie macewy pamiątkowej na Górze Syjon 5 tiszri 722r. (4.10.1962) - uczestnicy

img

str. 379, fot. a;   Wspomnienie świętych Jędrzejowa 6 tiszri 724 [25.09.1963] na cmentarzu w Nahalat Icchak

img

str. 379, fot. b;   Grabarz kości męczenników Treblinki

img

str. 379, fot. c;   Grób kości męczenników Treblinki

img

str. 380, fot. a;   Spotkanie świąteczne gości spoza Erec

img

str. 380, fot. b;   Spotkanie świąteczne gości spoza Erec

img

str. 386, fot. a;   Powitanie gości w Erec

img

str. 386, fot. b;   Powitanie gości w Erec

img

str. 387, fot. a;   Przemówienie Moszego Trzcińskiego (Chęcińskiego) w czasie witania gości w Erec

img

str. 389, fot. a;   Jędrzejowski Komitet Pomocy w Ameryce

img

str. 389, fot. b;   Jędrzejowski Komitet Pomocy w Ameryce

img

str. 390, fot. a;   Kanadyjski komitet pomocy w Toronto

img

str. 391, fot. a;   Argentyński Komitet Pomocy w Buenos-Aires

img

str. 391, fot. b;   Powitanie gości z Islandii w Izraelu

 
img

str. 419, fot. a;   Jakow Ickowicz

img

str. 419, fot. b;   Mala Ickowicz

img

str. 419, fot. c;   Pola Ickowicz

img

str. 420, fot. a;   Rachela Opelsztejn i jej córki - Zisele i Riwele

img

str. 421, fot. a;   Grupa Żydów z Jędrzejowa

img

str. 422, fot. a;   Jonatan Lejbisz

img

str. 422, fot. b;   Motel Lejbisz

img

str. 422, fot. c;   Chana Wasirl z domu Finkl

img

str. 422, fot. d;   Mosze Chaim Lejbisz

img

str. 422, fot. e;   Jakow Dawid Burnsztin

img

str. 422, fot. f;   Aharon Szmuel Burnsztin

img

str. 423, fot. a;   Ita Ber

img

str. 423, fot. b;   Bliscy Eminuela Bera

img

str. 423, fot. c;   Jeszajahu Ber

img

str. 424, fot. a;   Cała rodzina Bretbard

img

str. 425, fot. a;   Artek Breslawer

img

str. 425, fot. b;   Rywka Riterband (Breslawer)

img

str. 425, fot. c;   Ben-Cyjon Riterband

img

str. 425, fot. d;   Baszke Breslawer

img

str. 426, fot. a;   Aharon Goldberg

img

str. 426, fot. b;   Judel Goldberg

img

str. 427, fot. a;   Lejbusz Goldberg, Hindla Rembiszewska-Goldberg i Ejdl Goldberg

img

str. 427, fot. b;   Aba Rembiszewski

img

str. 428, fot. a;   Rodzina Gurtman

img

str. 428, fot. b;   Jakow Gurtman

img

str. 429, fot. a;   Szimon Gurtman i Sara Zelde Gurtman

img

str. 430, fot. a;   Baltsze Wolpsztadt Gurtman z dzieckiem

img

str. 430, fot. b;   Dzieci Israela Gurtmana

img

str. 431, fot. a;   Rodzina Israela Gurtmana

img

str. 432, fot. a;   Rodzina Gurtmanów i znajomi

img

str. 434, fot. a;   Rodzina Szlomo Jechezkela i Saula Grinbergów

img

str. 435, fot. a;   Rodzina Dudkiewiczów

img

str. 436, fot. a;   Artur Horowic

img

str. 436, fot. b;   Czesia Horowic

img

str. 438, fot. a;   Grupa Żydów z Jędrzejowa

img

str. 438, fot. b;   Jakow Horowic

img

str. 438, fot. c;   Gienia Zol z dziećmi

img

str. 438, fot. d;   Cwi Horowic z macewą ojca Jakowa

img

str. 439, fot. a;   Bliscy Mali Szlezinger-Horowic

img

str. 440, fot. a;   Frejdl Hejlprin

img

str. 440, fot. b;   Szmueal Hejlprin

img

str. 441, fot. a;   Rodzina Waksbojmów

img

str. 442, fot. a;   Rodzina Wygnańskich i Lipmanowiczów

img

str. 442, fot. b;   Członek rodziny Wygnańskich lub Lipmanowiczów

img

str. 442, fot. c;   Członek rodziny Wygnańskich lub Lipmanowiczów

img

str. 444, fot. a;   Rodzina Zajączkowskich

img

str. 444, fot. b;   Sara Lewi

img

str. 445, fot. a;   Meir Zolcberg

img

str. 445, fot. b;   Eliezer Zolcberg

img

str. 446, fot. a;   Awraham Zaramb

img

str. 447, fot. a;   Natan Dow Chęciński

img

str. 447, fot. b;   Rachel Chęcińska

img

str. 447, fot. c;   Grób Natana Dowa Chęcińskiego

img

str. 447, fot. d;   Grób Racheli Chęcińskiej

img

str. 448, fot. a;   Szraga (Feliks) Chęciński

img

str. 448, fot. b;   Lea Chęcińska - Szpicberg

img

str. 451, fot. a;   Rodzina Lipmanowiczów

img

str. 452, fot. a;   Icchak Lipmanowicz

img

str. 452, fot. b;   Icchak i Chaja-Zobe Lipmanowicze

img

str. 453, fot. a;   Rodzina Lipmanowic Lipmanowiczów

img

str. 454, fot. a;   Cirl Lipmanowicz z córkami – Deworą-Primet i Gitl-Zobe

img

str. 455, fot. a;   Rodzina Lipmanowiczów

img

str. 456, fot. a;   Chaja Zobe Lipmanowicz z dzieckiem

img

str. 457, fot. a;   Lajbel Sobkowski

img

str. 460, fot. a;   Pinchas Zelig Salud

img

str. 460, fot. b;   Icchak Meir i Chana (z domu Feldberg) Salud

img

str. 461, fot. a;   Rodzina Etelist

img

str. 462, fot. a;   Jakow Etelist

img

str. 462, fot. b;   Aba Koperberg

img

str. 462, fot. c;   Bliscy Lejbisza Edelista

img

str. 463, fot. a;   Josef-Perec i Rywka Pleszowscy

img

str. 464, fot. a;   Rodzina Grinberg

img

str. 464, fot. b;   Szmuel Dawid Kwaszniwski

img

str. 464, fot. c;   Rywka Grinberg

img

str. 465, fot. a;   Rodzina Fridberg

img

str. 466, fot. a;   Chana i Awraham Kantorowic z córką Mirjam

img

str. 467, fot. a;   Dawid Goldust

img

str. 467, fot. b;   Chaja Kosowska

img

str. 467, fot. c;   Rajzla Okowita i Etla Trejster

img

str. 467, fot. d;   Szajndla Soliarz z mężem i dziećmi

img

str. 467, fot. e;   Ester Rozenblum-Okowita

img

str. 468, fot. a;   Chaim Menachem Mendel Rubinsztejn

img

str. 468, fot. b;   Natan Menachem Rubinsztejn

img

str. 468, fot. c;   Dow Berl Rubinsztejn

img

str. 469, fot. a;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. b;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. c;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. d;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. e;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. f;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. g;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. h;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. i;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. j;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. k;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 469, fot. l;   Członek rodziny Rubinsztejn

img

str. 470, fot. a;   Rodzina Niedźwieckich i Riterbergów

img

str. 471, fot. a;   Sara Rejzman

img

str. 471, fot. b;   Chanoch Chenich Rejzman

img

str. 472, fot. a;   Awigdor Belger

img

str. 472, fot. b;   Bliscy Towji Szenkera

img

str. 473, fot. a;   Bliscy Towji Szenkera

img

str. 473, fot. b;   Bliski Towji Szenkera

img

str. 473, fot. c;   Bliscy Towji Szenkera

img

str. 473, fot. d;   Ester Oborzanke-Szenker

img

str. 473, fot. e;   Tojbele - córka Estery Oborzanke Szenker

img

str. 474, fot. a;   Israel Bojgen

img

str. 474, fot. b;   Mosze Bojgen

img

str. 474, fot. c;   Adzia Rubinsztejn z bliskimi

img

str. 475, fot. a;   Rodzina Kozłowskich

img

str. 476, fot. a;   Rodzina Gilbert

img

str. 478, fot. a;   Sara Horowic z synem Moszem

img

str. 478, fot. b;   Chaja Zajączkowska z przyjaciółkami

img

str. 478, fot. c;   Mosze Frejs z córką Miną

img

str. 478, fot. d;   Awraham Chęciński

img

str. 478, fot. e;   Benjamin Chęciński

img

str. 478, fot. f;   Córki Awrahama Chęcińskiego

img

str. 479, fot. a;   Rodzina Lubling

img

str. 479, fot. b;   Rodzina Michaela Solarza

img

str. 480, fot. a;   Jakow i Sara Sucheccy

img

str. 480, fot. b;   Jakow i Sara Sucheccy

img

str. 481, fot. a;   Israel Fejgenbojm

img

str. 481, fot. b;   Perel i Rywka Fejgenbojm

img

str. 481, fot. c;   Dawid Fejgenbojm

img

str. 483, fot. a;   Ola (Golde) i Jechiel (Chilke) Fridman

img

str. 485, fot. a;   Rodzina Kohen

img

str. 486, fot. a;   Rodzina Kohen

img

str. 486, fot. b;   Icchak Kojpman

img

str. 487, fot. a;   Chaja Kejzer z córką Fejgele

img

str. 487, fot. b;   Josef Kejzer z żoną

img

str. 488, fot. a;   Gutsze Rekosińska i jej córka Genia (Gienia)

img

str. 490, fot. a;   Israel Sztark z żoną Witel Sztark-Kejzer i synem Dawidem

Uwagi autorki tłumaczenia:

*  Imiona biblijne zapisane zostały w wersji hebrajskojęzycznej. Osoby je noszące mogły utożsamiać się także lub wyłącznie z formami jidyszowymi lub polskimi.
Przykłady: hebr. Jakow, jid. Jankew, pl. Jakub ; hebr. Mosze, jid. Mojsze. pl. Mojżesz.

*  Nazwiska, jeśli znane, zapisano w polskiej formie, choć funkcjonować mogły w formie zmienionej. Przykłady: pl. Horowicz, jid. Horowic; pl. Dudkiewicz; jid. Dudkiewic.

Lejb Waksbojm

Tel Awiw