Andrzej Waleron (1882-1969)
I. Dlaczego… ja?
Na wstępie czuję się w obowiązku wyjaśnić, dlaczego to akurat ja, a nie na przykład ktoś z żyjących członków rodziny Andrzeja Walerona, podejmuję się zaprezentowania na portalu Andreovia.pl sylwetki polityka, który odegrał istotna rolę zarówno w historii naszej „małej ojczyzny”, jak i Ojczyzny pisanej przez duże O. W latach 1918 – 1939 Andrzej Waleron był, bez wątpienia, najaktywniejszym działaczem politycznym i społecznym na terenie powiatu jędrzejowskiego, któremu w dodatku udało się wypłynąć na tzw. „szerokie wody”. Pod tym eufemistycznym określeniem kryje się bowiem polska scena polityczna, na której zajmował równorzędne miejsce obok liderów ówczesnych praw chłopskich: Wincentego Witosa, Macieja Rataja, Jana Dąbskiego i Stanisława Thugutta.
Postać Andrzeja Walerona – Lidera Stronnictwa Chłopskiego (SCH) po raz pierwszy „przemawia” do mnie wiele lat temu… ze stosów źródeł archiwalnych, gdy gromadzę materiały do książki pt. „Społeczeństwo powiatu jędrzejowskiego w latach 1018-1939” (Kielce 2000, KTN). Analizując strukturę polityczną ludności powiatu jędrzejowskiego w międzywojniu, zwracam wówczas uwagę na wyjątkowy rozmiar wpływów SCH, nie mający analogii w całym województwie, w skali kraju dający się porównać jedynie z powiatem Krasnystaw w sąsiednim województwie lubelskim. Dochodzę do wniosku, że zjawisko to wynikało nie tylko ze struktury gospodarstw rolnych i bogatych tradycji ruchu ludowego, ale przede wszystkim z osobistego zaangażowania i niekwestionowanego autorytetu posła wielu kadencji Andrzeja Walerona. W tym przekonaniu utwierdza mnie wybitny historyk prof. zw. dr hab. M. S. Markowski z ówczesnej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach.
Mijają lata… Historia regionu, choć nadal dla mnie bardzo ważna, schodzi na dalszy plan w związku z realizacją fascynującego projektu badawczego związanego z obiegiem informacji w okresie PRL. Wszystko się zmienia, gdy w połowie 2010 roku otrzymuję niespodziewanie e-mail od Jacka Zawadowskiego, doktora nauk medycznych z Warszawy, nawiązujący do mojej książki. Okazuje się, że Jacek to wnuk Andrzeja Walerona… Interesuje go wszystko, co dotyczy jego dziadka, a ponadto czuje się emocjonalnie związany z Jędrzejowem…
Niedługo potem wnuk odbywa podróż sentymentalną w rodzinne strony swego sławnego dziadka (ze strony mamy Ireny). Zanim dotrze do Jędrzejowa, odwiedza jeszcze po drodze Chomentów… Przywozi ze sobą fotografie z rodzinnego albumu… Długo rozmawiamy, dzieląc się wiedzą na temat Andrzeja Walerona, komentując fragmenty jego wspomnień oraz artykułów, które publikował na łamach „Gazety Chłopskiej”.
Nie ukrywam, że na nowo, „odkrywam” wówczas A. Walerona, czego dowodem jest tematyka referatów wygłaszanych podczas konferencji i seminariów naukowych, a także publikacja pt. Publicystyka Andrzeja Walerona na łamach „Gazety Chłopskiej” w latach 1926 – 1930, która weszła w skład XVI tomu „Rocznika Historii Prasy Polskiej” (t. XVI, z. 3, 2014, s. 21 – 45). Wkrótce światło dzienne ujrzą także „Moje wspomnienia” A. Walerona.
Gdy miesiąc temu Jacek pojawił się na forum portalu Anderovia.pl zasugerowałam mu napisanie tekstu o dziadku na stronę główną. Wtedy padła zdecydowana odpowiedź: „ Ty to zrobisz w moim imieniu – obiektywnie i z właściwym dystansem do całości”. Nie mogłam odmówić…
Zanim opowiem o Andrzeju Waleronie – patronie jednej z jędrzejowskich ulic, kilka słów o Jacku Zawadowskim. Znany lekarz laryngolog, pasjonat genealogii, ojciec dwóch dorosłych synów. Mieszka w Warszawie w tym samym domu, który w latach 30. XX w. wybudował Andrzej Waleron. Dziadek zmarł, gdy Jacek miał zaledwie kilka lat… Teraz stara się dowiedzieć wszystkiego, co było z nim związane… Z powodzeniem przetrząsa biblioteki, archiwa cyfrowe, pieczołowicie gromadzi rodzinne pamiątki… Warto wspomnieć także, że rodzice Jacka Irena i Teodor Zawadowscy mieli znaczący dorobek naukowy w dziedzinie farmacji. W 1940r. Teodor Zawadowski wraz z rodzicami został wywieziony przez NKWD do obozu w Omsku na Syberii. W 1941r. znalazł się w szeregach Armii Andersa, przechodząc wraz z nią szklak bojowy przez Iran, Irak, Palestynę, Egipt do Włoch. Drugi dziadek Jacka - Zygmunt Zawadowski (ojciec Teodora) był legionistą II Brygady Legionów Polskich, uczestnikiem wojny polsko-ukraińskiej 1918-1919, wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920, oficerem Wojska Polskiego II RP (w stopniu podporucznika) oraz wiertaczem naftowym. Brat Zygmunta Zawadowskiego - Witold był pionierem radiologii w Polsce (jedna z ulic w Warszawie została nazwana od jego nazwiska).
II. Od nauczyciela do parlamentarzysty, lidera ruchu ludowego, współtwórcy Centrolewu
Andrzej Waleron urodził się 16 października 1882r. w Sudole pod Jędrzejowem, w rodzinie chłopskiej. Po ukończeniu Państwowego Seminarium Nauczycielskiego w Jędrzejowie w latach 1901-1916 pracował jako nauczyciel w szkołach powszechnych w Chomentowie, Przełaju i Łysakowie.
Po zwolnieniu go z pracy nauczycielskiej przez Austriaków od jesieni 1915r. do końca czerwca 1916r. znalazł zatrudnienie jako nauczyciel rysunków, w prywatnym progimnazjum w Jędrzejowie (prowadzonym przez ? Szybalską i J. Wasiutyńską). Jak wspominał po latach: „Po wakacjach w roku 1916 już do tej pracy nie wróciłem Mając więc dużo czasu, zająłem się wyłącznie robotą ludową i polityczno-wojskową przy organizacji PSL i POW”.
1918r., wesele Andrzeja Walerona i Michaliny Pietruszeckiej |
Działalność polityczna A. Walerona rozpoczęła się jednak znacznie wcześniej, tuż po ukończeniu Seminarium Nauczycielskiego. W latach 1901-1906 był członkiem PPS, warto jednak podkreślić, że wybierając odpowiednią dla siebie orientację polityczną rozważał również przynależność do ND. Po odejściu z PPS-u związał się z ruchem zaraniarskim (1907-1915). Od 1915r. znalazł się w szeregach PSL „Wyzwolenie” (był współzałożycielem stronnictwa, a w latach 1924-1925 jego prezesem).
W okresie międzywojennym poświęcił się działalności parlamentarnej (w latach 1915-1935 był posłem na Sejm), politycznej i publicystycznej. W latach 1926-1929 był prezesem Zarządu Głównego, a następnie do 1931r. prezesem Rady Naczelnej Stronnictwa Chłopskiego. Równocześnie wraz z Janem Brylem sprawował funkcję wiceprezesa Klubu Parlamentarnego. W 1928r. przeszedł ostatecznie do opozycji antysanacyjnej, biorąc aktywny udział w tworzeniu Centrolewu oraz Stronnictwa Ludowego (SL), które powstało po zjednoczeniu ruchu ludowego w 1931r. W nowo powstałym SL objął funkcję pierwszego wiceprezesa, a następnie prezesa Rady Naczelnej (1933-1935). W 1935r. odszedł z SL na czele grupy 17 parlamentarzystów, protestując w ten sposób przeciwko uchwale nadzwyczajnego kongresu partii, ogłaszającej bojkot wyborów do Sejmu.
Michalina i Andrzej Waleron |
Pod koniec lat 30. zbliżył się do obozu sanacyjnego, podejmując nieudaną próbę reaktywacji SCh. Okres wojny i okupacji spędził w Warszawie (mimo iż był politykiem dużego formatu udało mu się uniknąć niemieckich represji).
Od 1944r. był działaczem prokomunistycznego SL, a następnie od 1949r. znalazł się w ZSL. W latach 1947-1952 był posłem na Sejm Ustawodawczy. Zmarł w Warszawie 2 lutego 1969r.
W latach 1914-1939 Andrzej Waleron był najaktywniejszym działaczem społecznym i politycznym na terenie powiatu jędrzejowskiego, organizatorem Polskiej Organizacji Wojskowej (w środowisku nauczycielskim) oraz partii politycznych: najpierw PSL „Wyzwolenie”, a następnie Stronnictwa Chłopskiego. Zorganizował także Związek Kółek Rolniczych oraz Powiatową Hurtownię Rolniczo-Handlową. Mimo iż w 1919r. wraz z początkiem kariery parlamentarnej przeniósł się do stolicy, regularnie przyjeżdżał do Jędrzejowa, biorąc czynny udział w życiu politycznym powiatu, organizując m.in. liczne wiece i zebrania wyborcze.
Na szczególną uwagę zasługuje rola, jaka przypadła w udziale Andrzejowi Waleronowi u zarania niepodległości. W 1918r. brał udział w rozbrajaniu wojsk austriackich, a następnie sprawował funkcję komisarza ludowego w powiecie jędrzejowskim (na mocy nominacji Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej utworzonego w Lublinie w nocy z 6 na 7 listopada 1918r. – pierwszego niezależnego od zaborców rządu polskiego, popartego przez socjalistów, ludowców i zwolenników J. Piłsudskiego).
III. Publicysta
Andrzej Waleron rozpoczął swoją karierę publicystyczną jeszcze przed I wojną światową, pisząc do „Zarania” (1907-1915). Problematyka jego artykułów koncentrowała się wokół zagadnień polityczno-gospodarczych.
W dwudziestoleciu międzywojennym pisał do „Gazety Chłopskiej” (w latach 1926-1930), a po zamknięciu tego pisma i zjednoczeniu ruchu ludowego publikował swoje artykuły w „Zielonym Sztandarze” (po II wojnie światowej, w latach 1947-1949 red. nacz. tego pisma). Pisał również do „Plonu” i „Samorządu”.
Na szczególną uwagę zasługuje cykl artykułów publicystycznych, które ukazywały się każdym numerze „Gazety Chłopskiej” – organu prasowego SCh w latach 1926-1930. „Gazeta Chłopska” wydawana była jako tygodnik w Warszawie przez Zarząd Chłopskiej Spółki Wydawniczej, w skład której wchodzili: Andrzej Waleron, Stanisław Wrona i Jan Ledwoch. Funkcję redaktora naczelnego pisma pełnił Jan Ledwoch, będący zarazem przywódcą SCh w powiecie włoszczowskim.
Andrzej Waleron w swojej działalności publicystycznej dał się poznać jako konsekwentny obrońca demokracji i wnikliwy obserwator sceny politycznej II Rzeczypospolitej. Problematyka artykułów zamieszczanych na łamach „GCh” oscylowała wokół ewolucji ustroju państwa po przewrocie majowym oraz idei zjednoczenia ruchu ludowego. Teksty Walerona ukazują zarazem proces reorientacji politycznej przywódcy jednego z najważniejszych stronnictw lewicy parlamentarnej, zakończony przejściem do opozycji antysanacyjnej.
W swojej działalności publicystycznej nie ograniczał się do kwestii społeczno-gospodarczych i gospodarczych. Wiele swoich tekstów poświęcił tradycji i kulturze polskiej wsi, dla których żywił głęboki szacunek. Ten etap kariery politycznej A. Walerona zamykają dramatyczne wydarzenia, które miały miejsca w dniu 6 października 1930r. Doszło wówczas do zajęcia lokalu i opanowania redakcji „Gazety Chłopskiej” przez zwolenników rozłamowej frakcji prosanacyjnej w SCh z Janem Ledwochem na czele. Wkrótce po tym pismo zostało zlikwidowane.
Był represjonowany jako działacz Centrolewu. Za podstawę aresztowania posłużyły przemówienia wygłaszane na wiecach w latach 1929-1930. Urząd Śledczy w Kielcach skierował sprawę do Sądu Grodzkiego w Warszawie, który w grudniu 1930r. skazał Walerona na trzy miesiące więzienia. Polityk odbywał wyżej wymienioną karę w Warszawie.
zobacz także: Publicystyka Andrzeja Walerona na łamach „Gazety Chłopskiej” w latach 1926–1930
IV. Wspomnienia Andrzeja Walerona
(rkps – Archiwum Zakładu Historii Ruchu Ludowego; pdf – Ośrodek KARTA)
1931-1932 poseł Andrzej Waleron, jako świadek w procesie brzeskim |
Andrzej Waleron, podobnie jak wielu znanych działaczy ruchu ludowego z W. Witosem na czele, pod koniec lat 50. spisał swoje wspomnienia, co przyszło mu o tyle łatwo, że legitymował się wyższym wykształceniem polonistycznym (zdobytym już w Warszawie pod koniec lat 30.). W 1961r. rękopis został zdeponowany w Archiwum Zakładu Historii Ruchu Ludowego przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie. Tam właśnie przeczytałam go po raz pierwszy… Uderzyła mnie zarówno ogromna wartość poznawcza tego źródła, jak i szacunek do tradycji jego autora.
ok. 1929r. - Zjazd delegatów Stronnictwa Chłopskiego (film) |
Wnuk Andrzeja Walerona zadbał o zamianę rękopisu na wersję elektroniczną, która następnie trafiła do Ośrodka Karta. Całość „Moich wspomnień” składa się z sześciu następujących części:
cz.I Dawne czasy, wczesna młodość
cz. II Szkolne czasy, czasy szkoły w Prząsławiu
cz. III Praca w szkolnictwie
cz. IV Praca społeczna
cz. V Działalność Parlamentarna Andrzeja Walerona w okresie międzywojennym
cz. VI Ostatnie lata sanacyjnej dyktatury. Druga wojna światowa. Moja działalność w ”Polsce Ludowej”.
Zakończenie
Z punktu widzenia historii „małej ojczyzny” największą wartość poznawczą prezentują początkowe części wspomnień, ujmujące okres od 1882r. do początków lat 20. Na szczególną uwagę zasługuje cz. I, w której zawarty został niezwykle barwny opis Sudołu- rodzinnej wsi autora i jego mieszkańców na przełomie XIX i XX wieku. Autor zawarł w niej prawdziwe bogactwo szczegółów dotyczących m.in. reminiscencji powstania styczniowego, uwłaszczenia chłopów w tzw. wsiach pocysterskich, kolejnych dzierżawców dworu w Sudole.
Wyeksponował przy tym życie codzienne mieszkańców wsi, z opisem obrzędów, zabobonów, strojów chłopskich, gwary oraz wyglądu domów.
Z części I można dowiedzieć się, że ojciec Andrzeja Walerona – Kazimierz (syn Antoniego) był „chłopem średniej zamożności, posiadającym połowę kolonii № 5, a więc 15 morgów z prętami; do tego dochodziła też i połowa łąki przypadającej na całą osadę”. W 1881r. poślubił Marię z Nawrotów, „posiadaczkę kolonii № 6”. W ten sposób rodzice przyszłego polityka „mieli razem 21 morgów pola ornego i morgę łąki”. Ojciec Andrzeja Walerona przez wiele lat pełnił funkcje sołtysa w Sudole, ciesząc się zasłużonym szacunkiem współmieszkańców wsi.
Andrzej Waleron wspomina swoich rodziców jako bardzo pracowitych i przywiązanych do tradycji ludzi.
Równie interesujące są dwie kolejne części poświęcone szkolnictwu na Ziemi Jędrzejowskiej widziane z dwóch różnych perspektyw: ucznia (szkoły powszechnej w latach 1889-1916 w Prząsławiu, następnie tzw. ćwiczeniówki i Seminarium Nauczycielskiego) oraz nauczyciela szkoły powszechnej w Chomentowie, Przełaju i Łysakowie (A. Waleron rozpoczął pracę w zawodzie nauczyciela w dniu 1 IX 1901r. mając zaledwie 18 lat).
W części IV Praca Społeczna autor relacjonuje m.in. wydarzenia związane bezpośrednio z odzyskaniem niepodległości a w szczególności działania członków POW mające na celu rozbrajanie żołnierzy austriackich i przejęcie władzy w tutejszym powiecie.
Dwie kolejne części wspomnień w przeważającej większości dotyczą już spraw o charakterze ogólnopolskim, wykraczając poza terytorialne ramy powiatu i województwa.
Fragmenty wspomnień Andrzeja Walerona z roku 1901, dotyczące szkoły w Chomentowie. |
V. Rodzina
Dzieci Andrzeja i Michaliny Waleronów - od lewej Zofia, w środku Irena, po prawej Jerzy, wyżej po lewej Michalina Waleron
Rodzina Waleronów na Bródnie tuż po wojnie, od lewej Zofia, po prawej Irena, pośrodku Andrzej i Michalina |
Ojciec – Kazimierz Waleron – syn Antoniego, całe swoje życie spędził w Sudole, z wyjątkiem kilku lat służby w wojsku carskim w Radomiu. Zmarł w 1912r. Andrzej Waleron z goryczą odnotowuje fakt, że w czasie okupacji hitlerowskiej zniknęła z cmentarza (przy parafii bł. W. Kadłubka) mogiła ojca, którą ostatni raz widział w 1935r. Na jej miejscu powstał tzw. cmentarz niemiecki.
Matka – Maria z Nawrotów (rodzinna wieś Sudół).
Rodzeństwo – trzy siostry: Franciszka, Zofia (zmarła we wczesnej młodości) i Maria oraz brat Franciszek. Andrzej Waleron był najstarszym z rodzeństwa.
Żona – Michalina Pietruszecka– nauczycielka z Łączyna (córka maszynisty kolejowego); ślub został zawarty wczesną jesienią 1918r.; pierwsze wspólne mieszkanie – w warszawskiej dzielnicy Praga; w 1930r. zapada decyzja o budowie domu na Bródnie, który zostaje ukończony w 1936r. (na zdjęciu z 1940r. widać dom Andrzeja Walerona zaznaczony na czerwono; źródło: foto Polska).
Dzieci – dwie córki: Zofia – nauczycielka (zm. W 2003r.), Irena – docent farmacji (zm. w 2001r.) oraz syn Jerzy – inżynier budowy okrętów, pracował w Stoczni Gdańskiej (zm. w 1976r.).
Bródno podczas okupacji, widoczny dom p. Waleronów zaznaczony kolorem czerwonym | Andrzej Waleron, okres międzywojenny |
opracowanie: Renata Piasecka-Strzelec
materiały ilustracyjne: Jacek Zawadowski