Niestety nie posiadam zbyt wielu pewnych informacji o Stanisławie Senderowiczu. Oprócz tego co napisałem wiem jeszcze o roku urodzenia - 1926. Miał w Jędrzejowie narzeczoną Irenę Fatygę, która w czasie przedsięwziętej ucieczki była z nim w ciąży lub mieli już córkę w wieku niemowlęcym - właśnie z powodu tego dziecka nie dołączyła ona do ucieczki, choć była mocno przez Stanisława namawiana. Nieżyjąca już Irena przekazała córce, że obie zostały porzucone, a jej ojciec przebywa we Wiedniu i nie interesuje się nimi. Nie wiadomo czy celowo skłamała czy też sama była wprowadzona w błąd np. przez UB.
O tym, że został stracony w Krakowie wspominają dwa źródła. Jedno to książka Krzysztofa Szwagrzyka
Zbrodnie w majestacie prawa (niestety nie mogę jej kupić ani nawet wypożyczyć - wiem, że jest w Bibliotece Sejmowej, ale tam dostęp mają jedynie posłowie, senatorowie i naukowcy, a drugie to strona
www.stalinizmwpolsce.com/Krakow.html gdzie jest lista osób straconych w Krakowie.
Jego rodzina podobno mieszkała w Jędrzejowie przy ul. Kieleckiej w pobliżu skrzyżowania z Cmentarną.
Wspomniana wyżej nieślubna córka nosi nazwisko ojca - według jednej ze znanych mi relacji urodziła się już po (nieudanej) ucieczce ojca, a nazwisko uzyskała dzięki przedstawionym przez matkę świadkom, jednym z nich był Tadeusz Toczyłowski - mąż jej siostry Zofii.