Topic-icon Księga kondolencyjna

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #1 przez ARS
Księga kondolencyjna was created by ARS
Przeglądając zdjęcia rynku zaciekawiło mnie zdjęcie 32/49 z tego działu.
Widać tam wyłożona księgę kondolencyjną, po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego, z przygotowanym piórem i kałamarzem obok.
Jestem ciekaw czy owa księga gdzieś się zachowała. Pewnie znaleźlibyśmy tam ciekawe wpisy. Słyszałem, że z całej okolicy ciągnęły tam delegacje różnych organizacji, szkół i instytucji.

Przez ówczesne władze żałoba po śmierci marszałka wszędzie była celebrowana bardzo gorliwie, z wielką powagą i uroczyście, a jego osoba gloryfikowana.


Załączniki:

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

  • wojtas80
  • wojtas80 Avatar
11 lata 11 miesiąc temu #2 przez wojtas80
Replied by wojtas80 on topic Księga kondolencyjna
Ależ fajnie wygląda rynek w tej postaci.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #3 przez Marek
Replied by Marek on topic Księga kondolencyjna
O istnieniu tej księgi nie słyszałem ale widoczne na miejscu popiersie Marszałka jakimś dziwnym trafem znalazło się w Pińczowie w zakładzie kamieniarskim. Jest pomysł aby wróciło ono znów do Jędrzejowa ;-)

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #4 przez ARS
Replied by ARS on topic Księga kondolencyjna
:-) Właśnie, popiersie marszałka, na tym zdjęciu widać, że stoi na cokole. Czy była to tylko improwizacja na tą okoliczność, czy też już wcześniej i później stał jako swego rodzaju pomnik. Skąd wiesz, że w Pińczowie jest to samo popiersie?
Byłoby cudem by księga przetrwała zawieruchę wojenną, a jeżeli tak, to znając stosunek nowej władzy powojennej do osoby marszałka, z pewnością mogła im posłużyć jako papier toaletowy. Mogła gdzieś przetrwać w ukryciu, a może przesyłano takie księgi gdzieś do Warszawy do jakiegoś archiwum na pamiątkę potomnym??

Zauważyłem, że w rynku była studnia, podobna do tej, która zachowała się na chęcińskim rynku.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #5 przez Marek
Replied by Marek on topic Księga kondolencyjna
Słyszałem ze popiersie zostało tam wysłane w celu konserwacji niestety wojna spowodowała ,że nowe władze Jędrzejowa nie upomniały się o popiersie marszałka ,aby nie narazić się nowym sojusznikom.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #6 przez ARS
Replied by ARS on topic Księga kondolencyjna
No jakieś to pewne nie jest, ale jak tak słyszałeś to i może tak jest i będzie, że po renowacji popiersie wróci, a jak się spodoba włodarzom to i może znajdzie swoje miejsce w rynku?

;D Słyszałeś o studni w rynku, o której pisałem wcześniej?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #7 przez Lech
Replied by Lech on topic Księga kondolencyjna
W rynku były 4 studnie po każdej stronie rynku.Studnie te miały metalowe koła którymi
się kręciło i wypływała woda z rury.Studnie te pamiętam były jeszcze w latach 50.Pamiętam w którym stały miejscu.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #8 przez Lech
Replied by Lech on topic Księga kondolencyjna
Na tym zdjęciu widać jedną z tych studni na stronie południowej andreovia.pl/Historia/88--RYN/index.htm
zdjęcie nr 30 i jest tam też pomyłka w opisie jest to strona południowa a nie strona północna .Na zdjęciu nr 31 strona zachodnia też jest widoczna studnia na wysokości nr14/15 co prawda nie widać kół przy tej studni ale ja je pamiętam bo była to studnia koło domu w którym się urodziłem i mieszkałem.Co do tej studni to ją pamiętam ale była już wtedy nieczynna,była taka anegdota że kogoś w tej studni utopiono więc wody nie czerpano.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #9 przez ARS
Replied by ARS on topic Księga kondolencyjna
;D Myślałem, że mnie wyśmieją, powiedzą, ze mam zwidy bo to koła od wozu.
A jednak!
Pewnie byłoby ci miło gdybyś po remoncie rynku,mógł zakręcić kołem i napić się wody ze swojej studni. Ech! rozmarzyłem się. :-[

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #10 przez Lech
Replied by Lech on topic Księga kondolencyjna
Na zdjęciu z popiersiem marszałka rozpoznaję osobę która stoi tuż koło stolika z tablicą bliżej krzesła. Był to głuchoniemy pan, którego wszędzie było pełno, niestety nazwiska nie pamiętam, ale my jako dzieci nazywaliśmy go"Buba Walerek" - mieszkał z matką przy ulicy 3 maja.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.