Przypadkiem trafiłem na artykuł w czasopiśmie "Pielgrzym Polski. Pismo Polityczne i Literackie" z 1833 roku opisujący niewyjaśnione zjawisko które wydarzyło się w Rembieszycach, mam pytanie czy ktoś wie czy przetrwały do dziś jakieś legendy, opowieści o tym zdarzeniu w tamtych okolicach ?