Dzięki Waszej wiedzy pożeglowałem trochę po historii. Tym bardziej jest mi miło, że Navigare Necesse Est!
... i dlatego zamustrowałem na Andreovię. Nigdy nie byłem z taką fajną Załogą! Po wpisie Stanisława już wiem, że Szafraniec nie był właścicielem Sobkowa, więc może nawet skarbu nie było.
Babcia moja, kiedy użyłem brzydkiego słowa, mówiła: "Taka ładna buzia, a takie brzydkie słowa mówi!"
w przypadku Waleriana Nekandy Trepki chciałoby się powiedzieć: "Tak dobrze urodzony, a taki kłamczuszek!"
No cóż, widać, że od dawna lustracja jest w rękach lustrującego, a prekursor "Who is Who" zainicjował takie publikacje co najmniej w XVIIw.