Do pelsonn89, a z jakiego typu urządzenia ( ekometru )korzystaliście? Jaką odczytaliście częstotliwość, wysoką czy niską? Obserwacje przyrody są frapujące. Trzeba też byłoby zainteresować się ciekami wodnymi dla lepszej orientacji.
Z czasem okazuje się, jak przydatny jest dobór metody badawczej i precyzyjny opis. Umieszczenie wyników w bazie danych. Dopiero później przychodzi czas na porównania doświadczeń i poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, co świeciło?
Istnieje możliwość występowania prądów błądzących w ziemi. Czy taką odpowiedź braliście pod uwagę?
Już Rzymianie znali się na szkodliwym wpływie pola elektromagnetycznego, więc potomnym zostawili pisemne instrukcje, gdzie warto, a gdzie nie warto budować siedlisk mieszkalnych ( znaleźć można w tekstach podręcznikowych typu "De domo sua", niegdyś obowiązkowych dla gimnazjów).
Dopiero socjalizm uznał, że łacina jest przydatna wąskiej grupie fachowców i wyrugował ją z powszechnego obowiązku szkolnego.
Dlatego nam się wydaje, że w zaświatach chyba puczu dokonano, jeśli nie rewolty...... i towarzystwo zamiast grzecznie spoczywać w poziomie, jak Pan Bóg przykazał, wycieczki sobie robi...nawiedzając, ale to byłby przedwczesny wniosek z poczynionych obserwacji . Trzymam kciuki, odezwij się "przed Św.Janem" ( tj 24 czerwca). Pozdrawiam promiennie.