Węgleniec-1943

W książce A. Artymiaka ,Gmina Raków
Jest taka wzmianka, W lipcu 1943 roku, we wsi Węgleniec zostali rozstrzelani przez Niemców członkowie organizacji zbrojnej Bat. Chłopskich TERCZYŃSKI Edward i TERCZYŃSKI Stanisław .
Według relacji mojej mamy było to 11.07.1943r.Niemcy partyzantów zaskoczyli śpiących w zbożu za stodołą mojego dziadka Władysława Terczyńskiego.Szupo (po donosie)otoczyło śpiących i dosłownie skosili automatami to miejsce zabijając żołnierzy.Pochowano ich w miejscu śmierci.
E. Terczyński to brat mojego dziadka Władysława Terczyńskiego, dlatego chciałbym poznać więcej szczegółów tego zdarzenia.

Może w tej książce coś znajdziesz, Kryptonim "Telegraf": z dziejów Batalionów Chłopskich na Kielecczyźnie autor Stanisław Jagiełło.
Wzmiankę masz też TU --> andreovia.pl/zbrodnie-miasto-jedrzejow

"OLIWKIEWICZ Jan, ur. 25.05.1901, właściciel zakładu fryzjerskiego, zam. ul. Prosta 2, aresztowany został 10.07.1943r., przez policję niemiecką w Węgleńcu, gmina Raków, dokąd się schronił u znajomego gospodarza Terczyńskiego (był na liście przeznaczonych do aresztowania po zabiciu Kappa). Przewieziony do więzienia w Kielcach, zmarł tam po parotygodniowym pobycie, na skutek ciężkiego uszkodzenia ciała po pobiciu w śledztwie."

Są materiały źródłowe potwierdzające zastrzelenie Terczyńskich Edwarda i Stanisława w lipcu 1944 r. w godzinach popołudniowych. Zaskoczono ich podczas snu na polu pszenicy, zostali zabici przez żandarmów niemieckich skoszeni z ręcznej broni maszynowej. Zdradzili ich mieszkańcy, donieśli na nich Polacy, bo działali w konspiracji, zagrażali Niemcom.
Warto wspomnieć, że obydwaj Edward i Stanisław Terczyńscy, już w czerwcu 1941 r. byli aresztowani i przesłuchiwani przez gestapo w Jędrzejowie w sprawie Janiny Michalskiej, narzeczonej Edwarda, która została potem wywieziona do Oświęcimia i tam zmarła po krótkim czasie.

Czy możesz powiedzieć na jakich materiałach źródłowych oparłeś swoją wypowiedz ,bo takich źródeł właśnie poszukuje.
E Adamczyk w książce- Mój udział w kontrwywiadzie armii krajowej tak opisuje zdarzenie w dniu 10.07.1943r.

W wspominanej książce Kryptonim Telegraf, nie znalazłem wzmianki o tym wydarzeniu.