Theodor van Eupen - komendant obozu Treblinka I

Dwa świadectwa pracy ze źródła co je Lech znalazł:
Ernennugsurkunde - akt mianowiania von Eupena na stopień Hauptsturmfuhrera
Dienstlaufbahn - przebieg kariery wojskowej von Eupena

Napisał mi Pan Edward Kopówka - pracownik Muzeum w Treblince ::

"Pozdrawiam, info jakim dysponuje
Cała załoga przeniesiona została w lipcu do Chroberza pow. Pinczów, gmina Złota. Rozlokowani zostali w wiejskich chałupach. W Chroberzu oddział ten pilnował miejscową ludność polską przy budowie fortyfikacji, składającej się z rowów i umocnień. Na początku swojej bytności odznaczyli się okrucieństwem przy gromadzeniu siłą wyciąganych z domów mężczyzn. Przy budowie fortyfikacji pracowało przymusowo od 700 do 1000 osób nadzorowanych przez ok. 60 strażników. Przy tej pracy, jak zeznają świadkowie, bito ludzi, a nawet zabijano. Zastrzelono Kwiecińskiego Franciszka, gdy ociągał się z jazdą w podwodach na polecenie Ukraińców i mężczyznę o nazwisku Szczecina z Zawarży oraz Żabczyńskiego vel Żabińskiego Kazimierza, najprawdopodobniej była to osoba przyjezdna, gdyż nikt z miejscowych go nie znał. Wulgarnie odnosili się do robotników. Pracami kierował Theo van Eupen. Każdy z robotników miał wyznaczony odcinek do wykonania i jeżeli tego nie wykonał był bity. Kary cielesne stosowano i podczas pracy, gdy uznano, że dana osoba zbyt wolno pracuje. Strażnicy mieli psy, którymi szczuli ludzi. W Chroberzu była załoga Treblinki I przebywała do końca grudnia 1944r i niespodziewanie wyjechała. Prace fortyfikacyjne zakończyli robotnicy z Organizacji Todt [1].

[1] IPN, Ds.12/73,t.2 Działalność w Chrobrzu [pisownia zgodna z oryginałem] oddziału SS-manów z byłej załogi Treblinki, k. 19-20,47,89 -90.
Edward Kopówka"

Wskazuje to, że to o NASZ JĘdrzejów chodzi, bo innego w okolicy Chrobrza nie ma
Dziwne jest to, że do ukatrupienia tak wysokiego funkcjonariusza SS nikt się nie przyznaje .
A przecie bohaterów i bojowników mamy coraz więcej...

Tłumaczenie pisma sądowego :


do Sędziego działającego przy Reichsfuhrerze w Berlinie

Na wniosek Reichsfuehrera wszczęto postępowanie przygotowawcze przeciwko Hauptsturmfuehrowi von Eupen w związku z dopuszczeniem się zniewagi i niesubordynacją. W załączniku przesyłam akta sprawy z prośbą o zaznajomienie się z ich treścią.

Nie wnosi się zastrzeżeń do wniosków przedstawionych we wstępnej wersji postanowienia o umorzenie postępowania. Kara dyscyplinarna nie będzie mogła być wykonana, ponieważ Hauptsturmfuhrer von Eupen poległ 14 grudnia 1944 roku w walce z bandytami. (widać 13 ale prawdopodobnie chodzi o) 18 grudnia został pochowany w Jędrzejowie.

Ten grudzień to okres kiedy ze względu na bliskość frontu ,nie przeprowadzono żadnych akcji Ropelewski opisuje zasadzki w okolicy Ignacówki i Motkowic nic innego nie pamiętam może Wy coś znajdziecie

Zastrzelili go i obrabowali sami Niemcy- dorobili historię o "banditen".Tak napisał Ars i to by pasowało skoro sami Niemcy chcieli się z nim rozprawić.Dlatego może ten fakt nie być zanotowany przez Ropelewskiego.

Edward przysłał z Treblinki informację:

W. Ważniewski, Walki partyzanckie nad Nidą 1939–1945, Warszawa 1969, s. 324–325.::

Tenże, Na przedpolach stolicy 1939–1945, Warszawa 1974, s. 90.:

„ Dnia 11 grudnia 1944 r. około godz. 10 w pobliżu wsi Lipcówka[winno być Lipówka], w powiecie pińczowskim, grupa partyzantów radzieckich z oddziału „Awangarda” dokonała akcji na samochód pancerny. Samochód został za wcześnie ostrzelany, dlatego też Niemcy zdążyli wyskoczyć i podjęli ucieczkę. Jeden z nich dobiegł do wsi Lipcówka i schował się na strychu pod słomą.
Partyzanci zamierzali wziąć go żywcem, lecz obawiając się obrony, w końcu ostrzelali miejsce, w którym się skrył.
Jak się okazało z dokumentów znalezionych przy zabitym, był to Theo van Eupen. Zlikwidowano również innych pasażerów samochodu, dwóch podoficerów SS i jednego Niemca w mundurze lotnika”. Według innego świadka, Gerarda Labudy z Poznania van Eupen zginął w grudniu 1944 r. w miejscowości Dziewięcice [obecnie Dziewięczyce], sąsiadującej z Lipówką, może chodzić o to samo miejsce, gdyż odległość dzieląca te miejscowości to tylko przeszło 1 km.,
patrz: IPN, Ds.12/73,t.2, Działalność w Chrobrzu [pisownia zgodna z oryginałem] oddziału SS-manów z byłej załogi Treblinki, k. 56, Protokół przesłuchania świadka –Gerard Labuda z Poznania. Informacji tych nie udało mi się całkowicie potwierdzić.
Wcześnie Theo van Eupen przebywał w Chroberzu, ok. 30 km. od tych miejscowości."

To pozostało do ogarnięcia gdzie zostal pochowany i czy aby napewno w Jedrzejowie jak podaja źródła. W ktorym miejscu i czy cialo nir zostalo nogdzie później przeniesione gdyz może tak jak w przypadku katow niemieckich ciala zagrzebywano w miejscach nie znanych albo kremowano i rozsypywalo sie w miejscach nieznanych zeby nie zostaly one moejwcem kultu zwolenników faszystów

Dowiedzieliśmy się o tym zbrodniarzu dość dużo (tu ukłon w stronę Piotra )
Myślę, że to, gdzie został pochowany jest nieistotne, jako człowiekowi mógłby mu przysługiwać godny pochówek, ale taki kat nie zasłużył na to. Uważam że szkoda czasu na zastanawianie się nad miejscem jego pochówku.

Bardziej interesowało by mnie miejsce pochówku takich ludzi jak Stefan Gądzio, ps. Kos
W sierpniu 1945 został aresztowany przez UB i po brutalnym śledztwie zamordowany. Do dziś nie jest znane miejsce jego pochówku.

Oczywiście ARS masz racje ale skoro proby odszukania Stefana Gadzio przez zone i syna nie przyniosły rezultwtu to nie wiem czy my cos zdziałamy. Przydałby nam sie ktos z IPN

IPN-u nie warto o nic pytać bo jeszcze niczego nie zaleźli.
A pochówek warto potwierdzić. Co zakopane to zakopane...
Może są zapisy w parafii Św.Trójcy albo u Cystersów.
Ci co ubili Eupena to nie byli bandyci ( Niemcy nazwali tak wszystkich co ich nie lubili)
Nie byli to także partyzanci .
Radzieckie oddziały "Awangarda" były regularnymi oddziałami Armii Czerwonej, podlegające prawdopodobnie GRU. Teraz te oddziały nazywają się SPECNAZ
Oddziały te były desantowane od sierpnia 1944 na całej długości frontu
(od Gorców na południu) dla rozpoznania umocnień i zaplecza frontowego Wermachtu
oraz dywersji przed i w czasie ofensywy styczniowej Frontu Ukraińskiego
Na Eupena napadli nie dlatego że był w Treblince, lecz dlatego że kierował budową fortyfikacji koło Chrobrza