Witam.
Dziękuję ARS-owi za przytoczony artykuł prof.Tazbira. Lustracja w tamtych latach wymagała dużej odwagi.
Użyję słów pana profesora odnośnie Liberum Chamorum-'lektura jest przednia'.
Pan Nekanda pod pozycją 2016 pisze-"po śmierci mężowej pomurwiła się i panny francmerske tego cechu chowała dla gości drugich, co bywali u niej ustawnie, na zabawę od dziesiąci lat i r. 1626".Zabawnie napisane. Nie chcę kierować rozmowy w te klimaty, ale jakoś wyszło. Zgorszonych-przepraszam.
Pod numerem 467 w L.CH. pan Nekanda pisze-"Mieszkał Jan we wsi Amfisgranie u Jędrzejowa, folwarczek tam
miał od opata jędrzejowskiego".Czy była taka wieś?