Fotografia

Za jakieś dwadzieścia lat staniesz się posiadaczem kolekcji historycznych zdjęć Jędrzejowa.
Tak patrzę na to zdjęcie z wieżą, wydaje się teraz "jakosi tako malutko i bidno", nie to co pięćdziesiąt lat temu?

Ja pamiętam jeszcze na ogrodzeniach koło starego targowiska tabliczki ,,zakaz wiązania koni do płotów''

Lech napisał:

Kwieciu ja samego targu tam nie pamiętam ,pamiętam nazwę" Stare targowisko" natomiast pamiętam tam pełno furmanek jeszcze na drewnianych kołach w dzień targowy był tam rodzaj parkingu bo targ już był na Łysakowskiej, był to spory plac nie było stacji benzynowej ,bo stacja benzynowa była w rynku pod nr 3

Witajcie!
Dzisiaj podczas spaceru z aparatem znalazłem dwa ciekawe obiekty, oto one:

Oryginał

Wersja lekko poprawiona

---

---

Oryginał

Wersja lekko poprawiona

Fotki powinienem pewnie umieścić w temacie o Jędrzejowskich ulicach, więc jeśli Admin też dojdzie do takiego wniosku to nie mam nic przeciwko

Pozdrawiam

Mariusz więcej szczegółów gdzie to wypatrzyłeś

Myśmy z Krzysiem wypatrzyli jeden z numerów posesji wcześniej . Czerwonej Armii 3 to według mnie numer umieszczony na dawnym budynku wchodzącego w skład folwarku Skrzydłowszczyzna.

Jedna tabliczka znaleziona na teraźniejszej ul. Pińczowskiej
to ta:


Doładnie tu:
50.638116, 20.310012

Natomiast druga na ul. Reymonta
to ta:


Dokładniej:
50.649749, 20.285052

Witam odkrywców nazewnictwa ulic minionego etapu. Zastanawia mnie, co jest przyczyną pozostawienia owych tabliczek?
Czy ostrożność, że znów w wolnych wyborach zwyciężą potomkowie towarzyszy broni partyzanta "Saszki", jednego ze skoczków, miłościwie nam zrzuconego przez sowiecką wierchuszkę, która od zawsze wie z kim i kiedy walczyć trzeba, a kogo wspierać bądź unikać?
A może przyczyna leży w niechęci do wysiłku, wydatkowania energii na przyniesienie drabiny i narzędzi, coś w rodzaju przekonania:
nie ja wieszałem, nie ja zdejmował będę?
Nie dziwcie się moim wątpliwościom. Toż i sama prezydent stolicy Polski wespół z niemałym zastępem urzędników zapewne też przeżywa rozterki " w temacie", argumentując, że zmiany nazewnictwa pociągają za sobą koszty, z kolei pomnik "Czterech smętnych" historyczny......hmmmm.....