Witam, zdobyłem kolejną gazetę z informacjami z Jędrzejowa. tym razem jest to krótka informacja o zdarzeniu jakie miało miejsce w Jędrzejowie 9-go grudnia 1933 roku. Nie mam aktualnie skanera więc zamieszczam przepisany artykuł.
GAZETA TYGODNIOWA poświęcona sprawom religijnym, oświatowym i społecznym.
1 stycznia 1934 roku
tekst oryginalny
Straszny czyn bezbożnika
"Do czego doprowadza czytanie złych i bezbożnych pism i gazet, dowodzi tego okropny wypadek, jaki zdarzył się w Jędrzejowie dnia 9-go grudnia r. b.
Władysław Kowalski, młodzieniec lat 21, syn miejscowego pracownika kolejowego od lat kilku czytał pisma wolnomyślne i bezbożne, których mu dostarczał jeden z byłych urzędników kolejowych. Pisma te sprowadzano za pośrednictwem kiosku ”Ruch” na stacji Jędrzejowie. Już przed dwoma laty Władysław Kowalski pod wpływem czytania tych pism zaczął bluźnić Panu Bogu i Matce Najśw., na co zwrócili uwagę wszyscy którzy z nim obcowali.Kiedy się o tem dowiedział jeden z miejscowych księży, wezwał do siebie Kowalskiego i starał się naprowadzić go na dobra drogę. Ale napróżno. Niewiara zaczerpnięta z pism wolnomyślnych , zapuściła już zbyt głębokie korzenie w płytkim umyśle młodzieńca. Czytając pisma wolnomyślne i słuchając przy pracy obelżywych mów na kościół i kapłanów, Władysław Kowalski nie tylko stracił wiarę ale prowadził również rozpustne życie. W ostatnich czasach ukradł ojcu znaczna sumę pieniędzy, za co rodzina robiła mu gorzkie wymówki.
Dnia 9-go grudnia wieczorem, gdy ojciec był w drodze, a matka z pozostałem w domu rodzeństwem ułożyła się na spoczynek, Władysław chwycił siekierę i zaczął wszystkich mordować. Najpierw uderzył matkę w głowę, potem starsza siostrę i trzech braci. Przebudzony krzykiem siostry brat zerwał się z łóżka i stanął w obronie mordowanych. Poraniwszy wszystkich uciekł z domu i rzucił się pod pociąg, gdzie znalazł śmierć na miejscu. Ciężej rannych braci i siostrę odstawiono do szpitala, stan ich jest poważny.
Wypadek ten wstrząsnął do głębi miejscowem społeczeństwem. Oby tylko otworzył oczy tym wszystkim, którzy sprowadzają złe pisma i gazety i zatruwają niemi młodzież!"