Troszkę za późno, ale może jednak...

Martyno - witam Cię serdecznie
Tak sobie myślę, że w gronie zainteresowanych historią naszego miasta pewnie nie takiego, komu by się nie marzyła rekonstrukcja tego zamachu. Mam nadzieję, że zobaczę to na własne oczy

Tak sobie myślę, że może sami byśmy w gronie forumowiczów załatwili sprawę tej rekonstrukcji? Postaramy się gdzieś o mundury i prawdziwe karabiny. Proponuję, żeby rolę Kappa zagrał Marek, bo jest z nas największy i przez to łatwiej byłoby go ustrzelić Ja mógłbym być "przypadkowym przechodniem"

A tak na poważnie - czy na Andreovię zaglądają nauczyciele historii? Może za ich inspiracją uczniowie najstarszych klas liceum rozpoczęliby taką tradycję?
A jakbyś tak jeszcze Marcin pogadał o tym z Irkiem Ślusarczykiem...