Ostatnio byłem we Francji a dokładnie na prowansji i tam w miasteczkach mają co niedziele Vide Grenie (tak się nazywa ich targ) sprzedają różne starocie, raz trafiłem na skrzynkę metalową po taśmie chyba do ckm z czasów II wojny, i na drewnianą (być może po granatach), a i oczywiście stary muszkiet z wyrytymi inicjałami strzelca. Niestety żadna z tych rzeczy nie była na moją kieszeń